Możesz tez dospawać płaskownik - ale ten na pewno się powygina na wszystkie strony
i będziesz musiał przefrezować.
Miałem podobny problem - w renowacji starej maszynki. Tez nie miałem jak frezować powierzchni pod prowadnice, dlatego wrzuciłem zamiast płaskownika kątownik.
60x60x5mm. Sam w sobie wygląda na mocniejszy niż profil . Dospawałem go tylko punktowo i myślę że się sprawdzi. Na oko jest prosty a to do wałków wystarczy. brama jezdzi lekko śrubę obracam w palcach a ma 2 metry.

Johny_Bit pisze:Całe szczęście prowadnice mam nadzieję będą proste i to one posłużą za bazę do wyprowadzenia całości na prostą.

Zapomnij. Prowadnice są wiotkie i uzyskują sztywność dopiero po przykręceniu do profilu. Ścianka 3mm też nie jest problemem jeżeli chodzi o sztywność całej maszyny.
Jedyny mankament to trochę mało mięsa do gwintowania.
piotr