W mojej spawarce gaz idzie tym samym kanałem co drut, ale widziałem, że w spawarkach gdzie przewód jest podłączany przez gniazdo euro to gaz idzie inną drogą.

Dodane 3 minuty 38 sekundy:
Wyłączam się z dyskusji.
Do niczego to nie prowadzi, każdy ma swoją teorie i niech trzyma się jej jak chce.

Proszę zauważyć, że słowo popychacz ująłem w "cudzysłowiu" przecież wiadomo, że drut jest pchany rolkami.

sad_madman pisze:drgania mogą występować między innymi przez zanieczyszczenia

i z tym zdaniem zgadzam się absolutnie.
Gaz wydmuchuje drobniutkie zanieczyszczenia i łagodzi drgania drutu.

Prowadnik z teflonu używa się do spawania aluminiu, drutem aluminiowym, a z tego co zauważyłem cała dysputa chyba dotyczy spawana stali tzw. czarnej zwykłym drutem stalowym miedziowanym i wtedy używa się zwykłego stalowego prowadnika, który jest dziesięciokrotnie droższy od teflonowego.

Dodane 2 minuty 29 sekundy:
Poprawiam się
Prowadnik stalowy jest dziesięciokrotnie tańszy od teflonowego

Panie InzSpawalnik, kilkanaście lat temu wykładowca tak tłumaczył na wykładzie.
Ja osobiście używałem drytu proszkowego bez gazy tylko raz, spaw był paskudny i po kilku minutach do wymiany dysza i łuska tak więc potwierdziła mi się jedna z tych bzdur i nigdy więcej nie używałem takiego drutu.
Jeśli zna Pan ciekawsze bzdury na temat drutu proszkowego to proszę się nimi podzielić, autor tematu na pewno je zweryfikuje.

Gaz idzie w tym samym kanale co drut więc jest dla drutu "popychaczem" dzięki temu drut nie drży, ma lepsze, płynne prwadzenie.
Poza tym, temperatura łuku elektrycznego jest zbliżona do temperatyry słońca. Jeśli w bardzo małej odległości od miedzianej dyszy umieścimy mikro słońce to ja długo taka dysza posłuży? A gaz tą temperature zdmuchuje.
Pewnie zastanawiasz się po co wymyślono taki drut, a no poto aby spawać na otwartej przestrzeni przy silnym wietrze, ale gaz i tak trzeba użyć.