Ch. j mnie to obchodzi, jak można oszukać. Ja nie oszukuję.
Jest weekend, mam ciekawszy pomysł na życie niż czytanie twoich bredni. Bye.

Możesz parkować poza miastem. Twój wybór. Jak stawiasz w strefie płatnego parkowania, a są to duże obszary, to placisz. Nawet jak w takiej strefie mieszkasz i nie masz możliwości zaparkować poza nią. Trzeba wykupić abonament. Ból istnienia. Można sprzedać samochód i nie płacić. Jest wybór. Można nie kupować z Chin i nie płacić. Jest wybór. Można jazgotac na forum, albo nie. Jest wybór.
Jak stworzymy unię eurichińską, to może opłaty celne zniosą. Na razie wiele towarów spoza eurokołchozu podlaga ocleniu.Dlatego płacisz. Życie kosztuje.
Kup towar z EOG, nikt od ciebie na poczcie 8,50 nie będzie wolał, nawet jak przesyłka przyjdzie pocztą. Bo nie będzie musiał tam siedzieć człowiek, który to cli.Masz wybór.

Tłumoku. Nie było opłat za parkowanie na ulicy. Teraz są. Niby dlaczego, skoro to przestrzeń publiczna? W takiej Warszawie opłaty za wywóz śmieci są uzależnione od zużycia wody. Co ma jedno do drugiego? Rada szambolana tak sobie wymyślila i jest.
Kiedyś za rozmowy komórkowe płacił dzwoniący i odbierający. I ludzie dzwonili i płacili.
Nie kupuję chińskiego badziewia z alliekspressu. Nie mam więc takich,, życiowych problemów ", za 8,50.
Napisałem, jak się nie zgadzasz z opłatą idź do sądu. Napisz czy wygrałeś.

Normalnie pantofelek. Idź do banku zrób przelew. Nie ważne czy będzie to 20gr czy 100pln zaplacisz za niego tyle samo. Jakąś kwotę, nie mniejszą niż, bo ktoś to obsługuje i to jest koszt. Dodatkowo bank musi zarobić, bo instytucją charytatywna nie jest.
Dlaczego na poczcie miałoby być inaczej.? Tylko dlatego, że ty masz pierdolca na punkcie pisu? Pisu nie będzie, a za takie rzeczy będziesz płacił.
Ot mentalność dziadersa.

szopenn pisze: ↑

30 lip 2021, 22:19

tuxcnc pisze:Ty masz nie tylko obsesje, ale też urojenia.

ale tego 8.50 to z zasady nie chce płacić bo ktoś sobie wymyślił "obsługę" a orion już przyklepał pisowski "wysiłek urzędniczy"

A co ty nieprzytomny? Uważasz, że ktoś tam pracuje za darmo? Za darmo, to nawet w mordę nie dostaniesz. Kapitalizm, wszystko za pieniądze. Są koszty, to ktoś je pokryć musi. W tym wypadku kupujący. Jak ci się nie podoba, to możesz zaskarżyć do sądu. Czy wygrasz wątpię, ale konstytucją, daje ci takie prawo.

W punkt tuxie.

Za 23 centy, to nikt nawet długopisu do ręki nie weźmie, bo się nie opłaca.
Opłaciłeś, więc trud urzędnika.