Obróbka indeksowana we Fusionie to żaden problem i nie trzeba dodatków. Symultaniczna to już trochę gorzej.
Jeśli chodzi o prowadnice to wiele maszyn a dzisiaj w sumie powiedziałbym że chyba nawet większość ma przykręcane prowadnice toczne. Hiwin’y też występują w wersji wałeczkowej. Warto też wiedzieć, że prowadnice mają często standardowe rozmiary i rozstawy więc często można THK zamienić np. Na Hiwin i odwrotnie.
O same prowadnice bym się nie obawiał. Podobnie jak śruby kulowe. Pytanie czy na osiach obrotowych w tak starych maszynach nie pojawiają się już jakieś luzy itd.? Tam wymiana czegokolwiek to już będą naprawdę konkretne pieniądze.
Może powinieneś zastanowić się na początku na stole 4 i 5 oś do zwykłej frezarki? Planujesz robić aż tak duże elementy i precyzyjne że potrzebujesz typowo 5 osiowej maszyny?
Ważne żeby sobie zadać pytanie, czy masz też odpowiedni sprzęt żeby geometrię takiej maszyny ustawić/skontrolować etc. Potrafię sobie wyobrazić nieco większą część która przy rozjechanej geometrii będzie totalnie skopana.
Też mnie ciągnie do takiej maszyny i rozkminiam temat od jakiegoś czasu ale im dłużej o tym myślę tym więcej potencjalnych problemów zauważam i może być z takiej maszyny tyle pożytku jak wcale.
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Deckel Maho DMG DMU 50 5 osi”
- 26 gru 2022, 13:22
- Forum: Frezarki Deckel, Maho, Aciera, Abene
- Temat: Deckel Maho DMG DMU 50 5 osi
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3840
- 25 gru 2022, 19:34
- Forum: Frezarki Deckel, Maho, Aciera, Abene
- Temat: Deckel Maho DMG DMU 50 5 osi
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3840
Re: Deckel Maho DMG DMU 50 5 osi
Masz pełną wersję Fusion’a czy pełną wersję Fusion’a i dodatek manufacturing? Bo to jest zasadnicza różnica. Fusion + dodatek to z tego co pamiętam ok 10k rocznie. Obróbka indeksowana 5 osi to nie jest taki problem ale symultaniczna to już nie każdy Cam to ma w standardowej licencji.
Mam na myśli osie liniowe. Masz silnik liniowy bez śruby kulowej itd. To duże utrudnienie przy retroficie.
Jeśli chodzi o osie obrotowe to nie wiem jak są te maszyny zbudowane. Sam zwracam uwagę na tego typu maszyny i staram się coś podpatrzeć. Na pewno jednym z rozwiązań takich maszyn są osie z hamulcami i masz możliwość tylko i wyłącznie obróbki indeksowanej.
Ogólnie nie twierdzę, że nie da się tego zrobić, aczkolwiek imho jest to dość skomplikowany temat. W przypadku ewentualnych remontów to dość drogie komponenty itp. Jak przy 5 osiach maszyna nie będzie trzymała geometrii to też taka obróbka będzie do niczego. Chętnie będę obserwował temat. Zapewne jest tutaj ktoś kto serwisuje tego typu maszyny i może coś sensownego doradzić.
Mam na myśli osie liniowe. Masz silnik liniowy bez śruby kulowej itd. To duże utrudnienie przy retroficie.
Jeśli chodzi o osie obrotowe to nie wiem jak są te maszyny zbudowane. Sam zwracam uwagę na tego typu maszyny i staram się coś podpatrzeć. Na pewno jednym z rozwiązań takich maszyn są osie z hamulcami i masz możliwość tylko i wyłącznie obróbki indeksowanej.
Ogólnie nie twierdzę, że nie da się tego zrobić, aczkolwiek imho jest to dość skomplikowany temat. W przypadku ewentualnych remontów to dość drogie komponenty itp. Jak przy 5 osiach maszyna nie będzie trzymała geometrii to też taka obróbka będzie do niczego. Chętnie będę obserwował temat. Zapewne jest tutaj ktoś kto serwisuje tego typu maszyny i może coś sensownego doradzić.
- 25 gru 2022, 13:45
- Forum: Frezarki Deckel, Maho, Aciera, Abene
- Temat: Deckel Maho DMG DMU 50 5 osi
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3840
Re: Deckel Maho DMG DMU 50 5 osi
To ja trochę w temacie, a trochę nie w temacie.
Rzeczy na które musisz jeszcze zwrócić uwagę (być może o tym wiesz ale warto dodać na wszelki wypadek):
- te maszyny (lub pokrewne) występowały w wersji z silnikami liniowymi osi (brak śrub) co baaardzo utrudniałoby retrofit. Warto na to zwrócić uwagę.
- do pełnej obróbki pięcioosiowej potrzebujesz jeszcze solidnego CAM’a więc warto o tym pamiętać kalkulując koszty tej imprezy i to uwzględnić bo nawet fusion 360 w wersji która to umożliwia kosztuje więcej niż 1000zł
- przy doborze sterowania do retrofitu dobrze patrzeć na całość tj. CAM, sterowanie które umożliwia taką obróbkę, postprocesor do tego sterowania itd. Jak byś szukał czegoś to ze znanych mi rozwiązań zastanowiłbym się nad węgierskim NCT.
Rzeczy na które musisz jeszcze zwrócić uwagę (być może o tym wiesz ale warto dodać na wszelki wypadek):
- te maszyny (lub pokrewne) występowały w wersji z silnikami liniowymi osi (brak śrub) co baaardzo utrudniałoby retrofit. Warto na to zwrócić uwagę.
- do pełnej obróbki pięcioosiowej potrzebujesz jeszcze solidnego CAM’a więc warto o tym pamiętać kalkulując koszty tej imprezy i to uwzględnić bo nawet fusion 360 w wersji która to umożliwia kosztuje więcej niż 1000zł
- przy doborze sterowania do retrofitu dobrze patrzeć na całość tj. CAM, sterowanie które umożliwia taką obróbkę, postprocesor do tego sterowania itd. Jak byś szukał czegoś to ze znanych mi rozwiązań zastanowiłbym się nad węgierskim NCT.