Robi się to dlatego, że przy wyższych napięciach z krokówki idzie wyciągnąć większe prędkości i kulturę pracy. Jeśli nie zależy Ci na szybkości, to nie potrzebujesz takich cudów.
Natomiast co do wrzeciona. Wrzeciono to przede wszystkim łożyska a nie moc. To co tam jest w miniaturce to silnik RS775 o ile się nie mylę. To prądożerny smok i potrzebuje sporego zasilacza który będzie drogi. Imho, lepiej zrobisz jak kupisz zwykłe wrzeciono plus falownik. Jakość będzie dużo lepsza a przy tych 500W cena nie jest znowu taka powalająca.
Co do sterownika, nie wiem jak te GRBL. Natomiast możesz się rozglądnąć za sterownikiem Zelrp który swoją drogą produkuje/produkował (?) Pan z Bielska-Białej właśnie. Jest banalny w obsłudze bo jest to jedno urządzonko które wsadzasz w obudowę, wpinasz do niego krokówki, czujniki, zasilanie plus ma dwa przekaźniki żeby sterować wrzecionem (włącz/wyłącz) oraz pompką chłodziwa np. Cena też była nie wysoka tego ustrojstwa. Wpinało się to portem LPT do komputera a dalej już Mach 3
