Znaleziono 5 wyników

autor: strikexp
30 sty 2019, 20:30
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?
Odpowiedzi: 25
Odsłony: 2380

Re: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?

I zwróć uwagę że elektronikę łatwo wymienić o ile zostawisz miejsce na napęd. Ale konstrukcji mechanicznej już nie wymienisz.
autor: strikexp
30 sty 2019, 18:06
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?
Odpowiedzi: 25
Odsłony: 2380

Re: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?

Trudi pisze:
30 sty 2019, 17:46
poprzez zaawansowany enkoder
Nic Ci nie da enkoder jak mechanika będzie spaprana. Tyle że elektronikę kupujesz i podłączasz a mechanikę musisz sam zrobić.
Pierwsza rada dla Ciebie, poszukaj jak się ugina wałek niepodparty pod własnym ciężarem. Takich oczywiście nie będziesz używał, ale śruba czy to trapezowa czy kulowa jest właśnie takim wałkiem niepodpartym.

Nawet Ci ułatwię i podam link:
http://lozyska-liniowe.com.pl/ugiecie-w ... wadzacego/
autor: strikexp
30 sty 2019, 17:34
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?
Odpowiedzi: 25
Odsłony: 2380

Re: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?

Dobrze powiedziane, sam jestem doskonałym przykładem. Rzuciłem kompletny warsztat ślusarski bo to tyle roboty że nie ma kiedy robić. Zaczynam budować frezarkę CNC w mieszkaniu wieczorami bo inaczej to jej nie skończę do kolejnego stulecia.
Trzeba mieć wiedzę o elektronice (mam) i mechanice(nie mam), inaczej porażka jest bardzo prawdopodobna. Dlatego ja zmądrzałem i korpus kupię już gotowy zamiast sam robić. No ale mnie interesują frezarki bramowe których projektów pełno a nie rzadkie tokarko-frezarki.
W przypadku drewna pomyślałbym nad budowaniem maszyny z epoxy granite. Czyli w najprostrzej formie około 10% żywicy epoksydowej i 90% czystego piasku kwarcowego. Zamawia się wtedy obrobione powierzchnie bazowe na jakichś rusztowaniach i wspornikach (żeby ścisk epoxy granite nie wygiął). A następnie zalewa taką masą uzyskując tani korpus maszyny o przeciętnej wytrzymałości. Do stali to jest takie sobie, ale przy drewnie sprawdzi się całkiem nieźle. A jak powierzchni bazowych nie pognie to dokładność będzie taka sama jak one. Chociaż ja bym dawał wałki podparte za 20-30% cen prowadnic liniowych. Zawsze lepiej potem dorobić drugą maszynę i pracować w nocy niż w razie awarii cała produkcja ma stać.
autor: strikexp
29 sty 2019, 20:52
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?
Odpowiedzi: 25
Odsłony: 2380

Re: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?

Przy tej długości to raczej 1mm, i to wcale nie jest dużo jeśli maszyna nie będzie ważyła 2 ton. Ugięcia pod własnym ciężarem są sporym problemem.

Samo sezonowanie drewna nic Ci nie da jeśli przeniesiesz je w miejsce gdzie wilgotność jest wysoka, a jesienią to norma wszędzie gdzie nie ma odpowiedniego systemu wentylacji/klimatyzacji.
Kładąc panele w mieszkaniu trzeba zostawiać po 1cm z każdej strony żeby się nie spiętrzyły pod wpływem wilgoci. Czyli w sumie zakłada się roczną zmianę długości poniżej 4 centymetrów...
autor: strikexp
29 sty 2019, 19:46
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?
Odpowiedzi: 25
Odsłony: 2380

Re: Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?

Trudi pisze:
29 sty 2019, 19:06
-dokładność obróbki 0.05 mm,
Bierzesz pod uwagę jak dużo zmienia się rozmiar i geometria drewna pod wpływem wody? Robisz kij do szczotki, on wysycha i jest banan.

Wróć do „Konstruowanie obrabiarki, czy to ma sens?”