Ja to bym radził 90% rdzennych warszawiaków zapoznanie się z historia swojego miasta dalej niż do powstania warszawskiego.
Miast nie tworzyła szlachta i burżuazja, ale ludzie którzy przejebali swoje majątki w karty lub przepili. W przypadku Warszawy było jeszcze gorzej, ale to już sobie trzeba doczytać o XIX wieku.
Niektórzy nie załapali że ta scena ma znacznie szerszy kontekst:
Ja tylko wspomniałem że obecnie ten proces trwa nadal, a element jaki tym razem napływa jest jeszcze gorszy.
Zmieńmy temat na bardziej profesjonalny. Warszafkę zostawmy samej sobie, wystarczająco mocno potrafi się sama zachłysnąć. Szczególnie podatkami słoików
