W temacie powinien się wypowiedzieć ktoś bardziej doświadczony z obróbką MDF.
Natomiast prasa wystarczy byle jaka, przy 3 tonach to już pewnie można wygniatać miękkie stopy aluminium. Co moim zdaniem byłoby dobrym pomysłem na takie pamiątki, Gorzej tylko kolorować niż drewno.

Ze stemplem najgorzej, można samemu dremel-em wyskrobać ale to trzeba być zawodowym jubilerem albo zrobić miniaturowy stół krzyżowy i kręcić korbkami.
Normalnie stemple wykonuje się z jakościowych stali (trudno kupić i trzeba ciąć pręt) a potem hartuje. Do drewna wystarczyłaby może zwykła stal, przynajmniej na kilkaset sztuk.
Warto na początek jeden zamówić żeby mieć wzorzec wytrzymałości, bo zahartowany szybciej zardzewieje niż zniszczy się od aluminium.

To jest chyba frezowane, a frezarka tania nie jest. Ja bym poszedł na łatwiznę. Zrobił stępel i wygniatał na prasie tłokowej (jakieś 1000zł). Potem żeby to dobrze wyglądało warto byłoby wsadzać na jakąś opalarkę czyli rozgrzaną blachę co przyciemni wypukłości.

Zależy co chcesz robić. Jak frezowanie to kilka tysięcy na frezarkę. Jak wypalanie wzorów laserem to podobnie. Ale może są inne tańsze metody.
Musisz poczytać o maszynach do obróbki albo pokazać jakiego typu elementy chcesz wykonać. Bo tak wróżyć to ciężko.