U mnie na rutylowych wychodzi doskonały spaw, wręcz stop stalowy tak jak pisałem. Gdyby nie zużel który powstaje przy elektrodzie to bym migomatu prawie nie używał bo tam nie ma przetopienia i dość łatwo oderwać spaw.
Musisz sobie chyba te zasadowe wysuszyć lepiej. Może w piekarniku? Jak obawiasz się o toksyczne opary to po prostu włóż coś co skumuluje ciepło, nagrzej do 100-150 stopni i wsadź elektrodę i to coś do nagrzanego naczynia żaroodpornego, zrób tak kilka razy to powinna być wysuszona.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Początkujący - jakimi elektrodami spawacie ? Rutylowymi czy zasadowymi.”
- 17 maja 2018, 11:54
- Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
- Temat: Początkujący - jakimi elektrodami spawacie ? Rutylowymi czy zasadowymi.
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 9137
- 17 maja 2018, 10:45
- Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
- Temat: Początkujący - jakimi elektrodami spawacie ? Rutylowymi czy zasadowymi.
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 9137
Re: Początkujący - jakimi elektrodami spawacie ? Rutylowymi czy zasadowymi.
Jak tania spawarka to możesz mieć kłopoty ze spawaniem
A jak prawdziwa spawarka np moja Magnum MIG 190II, to przy 1/3 prądu muszę spawać bo przy większym stapiały mi się 3mm ścianki w profilach...
Opisy elektrod znajdziesz bez problemu w google, niepotrzebnie pytasz. Ale być może nie masz świadomości że polaryzacja ma ogromne znaczenie. Jak dobrze pamiętam to na tzw plusie wydziela się 60% ciepła, czyli 150% tego co na minusie. Ja spawam właśnie podłączając plus do elementu i w ten sposób przetapiam łączone elementy w jedna całość. Spawy wychodzą takie solidne że nie ma szans tego złamać na spawie nawet waląc 5kg młotem. Elektroda oczywiście najtańsza rutylowa, 2,5mm bo mniejszych 1,6mm to nie nadążałem wymieniać

Opisy elektrod znajdziesz bez problemu w google, niepotrzebnie pytasz. Ale być może nie masz świadomości że polaryzacja ma ogromne znaczenie. Jak dobrze pamiętam to na tzw plusie wydziela się 60% ciepła, czyli 150% tego co na minusie. Ja spawam właśnie podłączając plus do elementu i w ten sposób przetapiam łączone elementy w jedna całość. Spawy wychodzą takie solidne że nie ma szans tego złamać na spawie nawet waląc 5kg młotem. Elektroda oczywiście najtańsza rutylowa, 2,5mm bo mniejszych 1,6mm to nie nadążałem wymieniać
