Właśnie tak podziałał na mnie ten bezpieczny według Ciebie dezodorant

Czyli od buchających w ryj oparów przestaniesz się pocić. Nie ma co się zwalniać przed jesienią. A co zaoszczędzisz na antyperspirancie to dodatek do pensji.

A tak z ciekawości spojrzałem na Rexona Men INVISIBLE, fakt jest aluminium ale i wyraźnie pisze żeby nie wdychać

Orion32 masz niewielkie pojęcie o tym co piszesz. Ale nie będę się wdawał w zbędna dyskusję. Jak jesteś inteligentny to znajdziesz materiały na temat tego pierwiastka i doczytasz o co tam chodzi i co jest naprawdę szkodliwe.
Jak uważasz że jakiś film nawet nazywany dokumentalnym jest cokolwiek wart. To wpisz na youtube frazy "starożytni kosmici" itp, będziesz miał oglądania że do zimy starczy.

Koniec offtopu o rtęci, ona nie występuje w normalnych stopach metali.

Nie sama rtęć bo to by pewnie spowodowało śmierć, ale jej dość bezpieczny związek. Rtęć jest zresztą produkowana w dużych ilościach przez przemysł i zbite świetlówki i jakoś o tym nikt nie krzyczy że to faktycznie powoduje różne choroby.

Zresztą podobno wycofali rtęć ze szczepionek, ale antyszczepionkowcy wiedzą lepiej. Ja nie mam nic przeciwko temu żeby szczepionki były nieobowiązkowe. Ale niech wtedy przechodzi się z ZUS do ZUSDU (ZUS dla upośledzonych) i nie obciąża finansowo swoją głupotą normalnych ludzi. Tylko pozostaje pytanie, czy nowo urodzone dziecko jest takim samym debilem jak jego rodzice antyszczepionkowcy i podziela ich twierdzenia.

No ale przy spawaniu to łuk elektryczny ma znacznie większą temperaturę. Jeśli wierzyć wikipedii to już przy 1A jest około 5000 stopni. To nie tylko aluminium dochodzi do wrzenia ale pewnie wszystkie pierwiastki z jego stopów. Dlatego spawacze chorują na starość.

Ja bym zwrócił uwagę na jeden ważny fakt. Są metale i związki które da się usuwać z organizmu i takie których nie da się usuwać. Te drugie są groźne bo to one powodują choroby na starość.

sławek.tomaszewski pisze: ↑

04 cze 2018, 20:42

"antyszczpionkowcy" biją na alarm

Bić to oni powinni się w te puste zakute łby. Chińczycy (przykładowo) sypną kasę na taką teorię spiskową żeby niszczyć Polskę kosztami opieki zdrowotnej. A potem my musimy płacić za leczenie tych wszystkich durni. I to nawet nie chodzi o choroby ale powikłania które robią z nich kaleki obciążające resztę społeczeństwa.

Aluminium jest bardzo reaktywne, wątpię żeby znaczące ilości metalicznego aluminium zostawało w powietrzu. A związków glinu jest pełno w przyrodzie, więcej niż żelaza. I praktycznie cały do początku XX wieku był w związkach z innymi pierwiastkami.
Jak ktoś się boi aluminium to niech nie pije piwa z aluminiowych puszek i wspomnianych serków/jogurtów.

Nie znam się, ale na filmach ze skrawania widziałem temperatury 1000-1500 stopni. A glin paruje dopiero przy 2500 stopni...