InzSpawalnik pisze:Jesli masz pojecie o programowaniu to nawet na najtanszym arduino zrobisz bardzo przyzwoity oscyloskop

Bzdura, poczytaj sobie jak działa oscyloskop.
Zrobienie oscyloskopu to naprawdę kawał roboty. A i tak wyjdzie jedynie zabawka. Testowałem kilka takich projektów i żaden nie nadawał się do użytku. Jeśli budżetowy oscyloskop to tylko Hantek.

A testowałeś te Arduinowe oscyloskopy? Jak dla mnie porażka, mniej niż zabawka, ale może nie trafiłem na właściwy.

Ja jak potrzebowałem taniego oscyloskopu do pomiaru przepięć, to kupiłem Hantek 6022BE i sondę która kosztowała prawie tyle co oscyloskop
Sam oscyloskop z oryginalnymi sondami kosztuje jakieś 300zł.
Nie mówię że to jest sprzęt warty polecenia. Ale da się nim mierzyć i to najważniejsze. A kosztuje 25% ceny prawdziwego (ale nadal gównianego) oscyloskopu.

A do problemu poruszonego w pierwszym poście. To wystarczy taka sonda logiczna co podałem.

Potrzebna Ci sonda logiczna, nawet taka własnej konstrukcji.
Jako tzw zatrzask służy przerzutnik. Tylko nie pamietam który, ja budowałem zdaje się RS którego schemat masz w wikipedii:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Przerzutnik_typu_RS
Resytory trzeba obliczyć, a za tranzystorem wstawić np diodę LED jako sygnalizator. Najlepiej to złożyć na tzw płytce prototypowej-stykowej. Ale można i zlutować.
W handlu powinny byc też dostepne jakieś gotowe układy scalone.