
Bardziej mnie w tej chwili interesują inne narzędzia. Bez których mam mocno ograniczone możliwości warsztatowe. Głównie chodzi o frezowanie i dłutowanie.
Wróć do „Ciekawy chiński stół krzyżowy”
Miałem napisać że jakoś wykonania łoża sobie nie wyobrażam. Ale mnie oświeciło że można założyć frez i na stole krzyżowym przesuwać płaskownikAvalyah pisze:Tokarka jest maszyną, która teoretycznie potrafi wykonać własną kopię. To oczywiście tylko taka "ciekawostka", bo wiadomo, że z rzeczywistością nie ma nic wspólnego.
Nie chodzi o to że za drogi, mogę i sam zrobić stół za 300zł(bo za 400 to już gotowy dostanę i szkoda czasu). Ale po prostu ten za 150zł to jak określili inni - plastelina. Jeszcze jak ktoś robi małe robótki to może taki kupić. Ja to raczej będę frezował/wiercił duże stalowe elementy i aluminiowy stół jest dla mnie bezużyteczny.Avalyah pisze: stolik za 150zł jednak za drogi
Też tak uważam, ale warto też zebrać jakiś podstawowy warsztat. Potem dochodzi się już do momentu w którym nie da się wykonać jedynie pojedyńczych elementów.Avalyah pisze: obawiam się, że z takimi funduszami do uniwersalnego warsztatu bardzo daleko.
A to już zauważyłem, doszedłem też do wniosku że należy sobie zrobić listę. To co tanie powiedzmy do 200zł to kupić. A to co drogie, kupić jak będzie potrzebne jak np wytaczadło i stół obrotowy.Avalyah pisze: Miej też na uwadze, że do każdej większej maszyny (frezarka, tokarka) trzeba wydać zwykle drugie tyle na osprzęt - noże, frezy, jakąś podzielnicę, imadło maszynowe i to się bardzo szybko mnoży. Niestety
To sie nazywa analiza ekonomiczna.Mat3ys pisze:
Każdy ma prawo do zadawania pytań ale proszę was ... Gość co chwilę pyta jak zrobić to czy tamto lub chce kupić to czy to później mówi, że nie ma kasy, następnie chce to budować ale dochodzi do wniosku, że nie ma pojęcia jak i się nie opłaca a na sam koniec nie wie do czego mu to nawet potrzebne.
Ile można ?
Trywialne to nie jest, ale konstrukcyjnie jest bardzo podobne do ruchomego stołu frezarki. Tyle że w 2 osiach i raczej znacznie mocniejsze. Biorąc pod uwagę że taki stalowy, chiński stół krzyżowy, kosztuje w Polsce 500-1000zł. To propozycja wykonania go samemu i od razu wyposażenia w silniki krokowe jest bardzo atrakcyjna.Avalyah pisze:A jak chcesz samemu zrobić taki stolik? Bo to mi się nie wydaje takie trywialne.