
Na mini lathe ciężko jest robić już średnice 70mm w stali, musisz brać nutoola (główna różnica to silnik indukcyjny zamiast szczotkowego). Do dużych średnic zalecałbym też zasilanie trójfazowe, może być z falownika zasilanego 1-fazowo. Silniki trójfazowe dużo lepiej zachowują się pod obciążeniem, co będzie przydatne przy dużych średnicach.
Niestety cicho nie będzie i ja bym jednak pomyślał o garażu. Zawsze można tokarkę na zimę przenieść do piwnicy. A większym problemem od zimna jest wilgoć która powoduje korozję. I albo trzeba grzać albo smarować olejem.
Czy pomyślałeś o tym że chcąc toczyć średnicę 120mm potrzebujesz takiego krążka? Można kupić ale za cięcie piłą płaci się kupę forsy, gazem wyjdzie krzywo, a wycinanie np plazmą ma ograniczenia grubości.