Jeśli już to linia przekroju A-A powinna być zaznaczona na widoku. W tym momencie masz coś takiego robisz przekrój A-A z przekroju B-B, którego jeszcze nie masz.

Poza tym 1 przekrój ci wystarczy, A-A może pozostać widokiem. I tak wszystko będzie jasne.

Oś jest słusznie urwana, ale powinna się kończyć od razu po wyjściu z otworu, - w tym wypadku jest to oś otworu, przedmiot nie jest symetryczny.

Dolny rzut, opisany jako B-B nie wygląda jak przekrój. Nie jest to również widok, bo nie lezy na kierunku rzutowania.
Nie możesz tak zrobić rysunku, że widoki są wzajemnie zależne. Masz widok główny, od niego odnosisz rzuty, i potem od dowolnego rzutu widoki pomocnicze.
To wygląda, że masz tylko jeden widok glowny, (załóżmy, że ten po prawej), jakbyś dodał oznaczenie przekroju A-A w jego osi, to by sie zgadzało, wtedy oznaczajav dolny widok jako B-B musiałbyś go narysować jako przekrój z widoku głównego, ale i tak musiałbyś pokazać rzut z boku, bo same rzuty pomocnicze to za mało.

Grube linie oznaczone literami oznaczają płaszczyznę przekroju. Strzalki kierunek rzutowania.
Spójrz na ten przedmiot z gory, usuń wszystko co znajduje się między Tobą a płaszczyzną przekroju i narysuj to co wtedy zobaczysz.