Blady pisze: ↑

22 gru 2017, 21:23

Przyłącze się do tematu ponieważ zaczynam swoją przygodę i amatorsko zaczy am frezować detale na cnc. P
Załóżmy że mam frez w części roboczej fi 6.00 gł 20mm natomiast część chwytowa ma 5.98 czyli mam po setce luzu na strone jeżeli zejdę głębiej. Teoretycznie jeżeli maszyna jest dokładna i sztywna bie powinno być problemu

Nie prawda. Części robocze frezow zazwyczaj są wykonywane w klasach 9 i wyżej jeśli chodzi o tolerancję, przy 6 mm możesz trafić na nowy frez, którego promień będzie o nawet 3-5 setek cofniety w stosunku do chwytu, który zawsze jest tolerowany na h6. W większości wypadków cześć robocza frezu jest podwymiarowa ze względu na możliwość utrzymania wymiaru rowka frezowanego cała szerokością z uwzględnieniem bicia. Narzędzie zerowe, bądź nadwymiarowe uniemozliwialoby wykonanie czegoś takiego, chyba że ustawiloby się je z zerowym biciem, a to mrzonki.

To co innego, -one mają skrócony ścin i obniżony rdzeń w części roboczej, żeby nie grzać materiału. część chwytowa tak samo będzie trzeć

Dla tych co pisali, że można obrabiac narzędziem, którego chwyt jest tej samej średnicy co cześć robocza głębiej niż to wynika z danych narzędzia- niech spróbują 90 % narzędzi będzie trzec chwytem, 10 % to szczęście . Zerknijcie na tolerancję chwytu i części roboczej.