bratanek65 pisze: ↑

30 sty 2018, 19:26

Co to za materiał?

Tak jak wcześniej pisałem, bazujemy na szkle akrylowym.
Na fotce widnieje pleksi XT grubość 3mm, co ciekawe na lustrzanej tak nie robi, w sensie tych wtopów.
Soczewkę czyściłem, lustra też, co bym nie zrobił to zaczyna taką wypaloną kropką potem tnie dobrze.
Spece z A..... twierdzą, że to może być nadmuch lub tuba. Trochę śmieszne, bo ponoć wg nich 2 lata to spora żywotność jak na ten ich laser.

Ale on ani nie chodzi 24/7, ani 8 godzin dziennie. Po prostu wtedy kiedy potrzebuję to tnę. Może dziennie tak z 4 godziny, więc mało prawdopodobne , tym bardziej z racji faktu, że mamy inne maszyny .

Witam ponownie .

Serwis oczywiście za każdy przyjazd nas sowicie kasował. Przyjechali 3 razy i dopiero za 3 razem w miarę to naprawili, przy okazji argumentując, że nie mogli zdiagnozować co jest przyczyną - śmiechu warte. Najpierw jeden, potem po dwóch.
Teraz Panowie mam inny problem. Ogniskowałem soczewki nie przynosi to rezultatów. Już po prostu mamy powoli dosyć... Soczewki czyszczone, nie mam możliwości też samodzielnie usunąć wadę, bo się na mechanice szczerze nie znam .

Bawiłem się parametrami i bez rezultatu. Przy cięciu wchodzi wiązka i robi taki bubel.
Przy okazji pytanie do Państwa - czy ktoś w okolicy Opola robi serwis takich maszyn lub przegląd itd.? Żeby ktoś to porządnie zrobił, bo to jest kpina co oni robią.

cinematic2 pisze: ↑

29 sty 2018, 04:18

Z drugiej strony nie bardzo rozumiem ludzi, którzy płacą "za przyjazd serwisu" kiedy przyjeżdża gość, który dopiero musi się dowiedzieć w czym problem.

Innego wyjścia nie ma, bo Ci nie przyjadą na serwis :/...

Super, dziękuję za zainteresowanie tematem .
Z tego co mi wiadomo to luzy na nim były, do tego wymienili ten silnik krokowy, niby jest poprawa, ale wczoraj tnę lustrzaną pleksi i nadal problem powraca.

Przy czarnej pleksi tak bardzo tego nie widać.

Program to Ruida (rd works), laser to Axxxxxxxxx.., pole robocze ~ 2.6 x 1.6 m

Ogarnąłem z Backlash no i efekt jest zdecydowanie lepszy.
Poprawa jest , dziękuję za pomoc, ale i tak proszę jeszcze o jakieś inne porady, w razie gdyby problem nie ustąpił, bo to może magiczny przebłysk Chinolka i zależy od której strony zacznie robić okręg .

Tak przy okazji zapytam, od czego jest zależne, z której strony zacznie ciąć okręg, to jest randomowo czy zależne jest od wielkości?

Poniżej fotki:

Witam serdecznie,
wiem, że tutaj są sami fachowcy i eksperci, dlatego też jakiś czas temu wybrałem to forum.

Śmiem twierdzić, że Panowie serwisanci nie dorównują Wam do kolan, bo jak można przez półtora miesiąca odkładać klienta, przyjeżdżać i kroić hajs za każdym razem za przyjazd i mówić, że trzeba się dowiedzieć co jest nie tak.
Jak się okazało, silnik do maszyny oczywiście był sprowadzany z Chin, ale trzeba było oszukiwać i kłamać .

No więc do sedna jakże tej żenującej sytuacji .
Laser Chinol 100W. Służy tylko i wyłącznie do cięcia plexi 3mm różnego rodzaju. Materiał to plexi XT.
Problem tkwi w tym, że przypuszczam, iż od nowości był problem z wycięciem równego okręgu. W miarę jak się nabierało doświadczenia, a laser świrował to w tamtym roku po roku używania (w tym roku w marcu miną 2 lata od zakupu) zauważyłem, że nie tnie dokładnie.
Oczywiście firma jak i ich "rzetelny serwis" wyselekcjonowanych pracowników , powiedział, że to jest normalne i laser musi mieć wejście. Z tym, że to wejście jest na tyle dziwne, że się robi z okręgu jajo, no więc w tamtym roku serwis, wymiana silnika trwała prawie 2 miesiące , nas nieźle skroili za dojazdy, ale cóż... Nie o tym będę się żalił.

Chodzi o to, żeby Panowie ocenili jak można to wyeliminować. Wiem, że też paski powinny być do wymiany, ale serwis twierdzi, że sobie sam mogę to wymienić, bo to łatwe jest - żenada . Przy okazji, nie wiem czy tak wolno, ale jeśli ktoś potrafi rozkręcić na czynniki pierwsze ten złom i złożyć i jest w okolicach Wrocławia to by było super , bo nie mamy zamiaru bulić za bzdety i przyjazd z Warszawy za ponad 1000 zł .


Od razu chcę zaznaczyć, że ten post nie ma na celu żalenia się itd., chodzi tylko o porady i naszą bezsilność, bo serwisem i producentem maszyn nie jesteśmy .

Program do lasera to RdWorks. Jak ktoś ma jakieś porady itd., to bardzo proszę, będę mega wdzięczny.

Jeszcze chciałbym nadmienić, iż zdaję sobie sprawę, że laser musi mieć wejście/wyjście, ale w tym przypadku to wejście to prawie 1mm bubel, który jest widoczny, przez co robi się efekt jajka... Po wymianie silnika prawdopodobnie znowu się pojawia problem, laser resetowałem do ustawień fabrycznych.


Proszę też nie pisać, że zły wybór itd., mamy też kilka Troteców, ale one służą do grawerki i masowej produkcji. Chińczyk służy do wystroju wnętrz, napisów, dekoracji itd. .

Dziękuję bardzo za każdą pomoc i poradę <3!
Poniżej focie problemu