Znaleziono 2 wyniki

autor: vv3k70r
04 wrz 2010, 11:58
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie mma kemppi mls
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 4814

"Czytajac Twoja wypowiedz mialem wrazenie ze zaraz napiszesz ze minus to taka kreseczka a plus to krzyzyk, ale naszczescie obeszo sie"

Czasem i to trzeba tlumaczyc :)


"Widocznie wzioles mnie za kompletnego laika"

Nie. Po prostu taka mam metodyke tlumaczenia jesli nei spojrze komus w oczy zeby wiedziec ile rozumie z tego co mu tlumacze.
Ludzie sa zwykle dosc odporni na rozumienie zjawisk prowadzacych do wlasciwych spawow.
Czasem ciezko zrozumiec jak wymyslili jakas bzdure, ktorej czlowiek sie nie spodziewal (na przyklad mlody przytachal paczke elektrod i butle z dwutlenkiem, spawal bedzie).


"piszac o zakladaniu rekawic i tym ze podczas spawania mozna sie poparzyc"

Irlandczyk mi nie wierzyl.
Stwierdzil ze jest cieplo a on tak tylko na chwile w krotkim rekawku.
No i nic mu nie bylo jak ciapal na 230 amperach poltorej godziny.
Za to na drugi dzien...

Wiec nie jest to takie znowu oczywiste dla ludzi, dlatego lepiej powiedziec. Tak samo jak o zalozeniu okularow ochronnych do ciecia flexem, zeby tej informacji nie dostac na pogotowiu.



" Piszac ze wiem na ten temat malo nie myslalem ze ktos zinterpretuje to w ten sposob ze jestem debilem."

Jesli porpacujesz troche w zawodzie...
To zrozumeisz ze drut z bebna sie rozwija, a ze spawaczami jest roznie :)


Na pytania, ktore zadales udzielilem wyczerpujacej odpowiedzi :)
Zadasz dodatkowe pytania kiedy podlubiesz dynamika spawania przy spawaniu rury w dziwnej pozycji (tam dopiero na tym skorzystasz, bo tam moze byc ciezko dostosowac predkosc reki do predokosci spawania).

A o elektrodach na prad przemienny zapomnij, to jest chlam dla ludzi, co nie maja porzadnej spawarki.-problem Cie nie dotyczy.



Marian1234:
"ta dynamika to daje taki bardziej agresywny łuk"

Twardy lub miekki.
Na kempozaurach widac te roznice, szczegolnie w skrajnych polozeniach.
Chodzi o to czy bedziesz mial twardy, widoczny luk wyrywajacy material z detalu i zostawiajacy szybko duze, szybko stygnace krople, czy taz miekki, z duza SWC, a krople materialu beda ladnie sciekac na detal i sie pieknie po nim rozchodzic.
Obie dynamiki sa przydatne w pewnych skrajnych warunkach dla roznego prwoadzenia reki.
Szczegolnei uwidacznia sie to przy spawaniu dziwnych materialow, ktorym na poczatek trzeba przypier... pradem zeby wogole sie zaczal jakis sensowny proces, a milutko i powolutku wygasic.
Badz odwrotnie, podgrzac, delikatni zaczac i dawac coraz twardszy luk, zeby moc nagle przerwac majac krater na koncu i obejsc sie bez szlifierki.

edit: oczywiscie nei potrzeba tego ustawienia, te regulacje mozna przeprowadzic nachylajac i oddalajac elektrode... tylko ze... roboty tego nie umieja, bo slabo stoimy z metodami oblcizeniowymi, a ludzie musza to za dlugo cwiczyc :)


"akurat najwięcej zależy od elektrody weź sobie kup rutylowe badziewie a porównaj to z oelikon special"

Najwiecej zalezy od reki.
Ale fakt, Oerlikony albo Filarc (taki esab special) to klasa sama w sobie. Co nei znaczy ze tymi tanszymi spawa sie zle... po prostu trzeba dokladniej przeprowadzic nimi proces. Co jest trudne bez dlugich cwiczen.
Dzieki tym nowym, lepszym elektroda mozna nauczyc spawacza robic dobrze w ciagu roku, a nie w ciagu lat pieciu jak kiedys, i taki jest ich plus. Latwiej zrobic dobrze.



Andy:

"A moze ktorys z kolegow mial okazje spawac taka spawarka jaka mam ja i bedzie mogl sie podzielic swoimi spostrzezeniami?"

Jedna z niewielu spawarek, ktora pozwala stabilnie prowadzic po rurach elektrode na granicy przylepiania i rozprowadzac luske/koleczka tak zeby calosc sie stopila w jeden scieg bez skokow pradu, ktore powoduja przepalenie materialu.
Bardzo przyjemnie sie nia spawa.
Proponuje powtorzyc doswiadczenie na jakims esabie i porownac ser jaki wyszedl, nawet jesli spawanie bylo zrobotyzowane i w teori powinno wyjsc tak samo...
autor: vv3k70r
22 sie 2010, 05:46
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Spawanie mma kemppi mls
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 4814

Masz bardzo przyzwoita spawajke.

Prad przemienny masz do elektrod co sie stosuje w transformatorowkach. Szajs straszny i wez tego wogole nie uzywaj jak nie umeisz spawac, bo sobie tylko krwi napsujesz. Ja tych elektrod uzywam do wyginania na wieszak po kurtke i przylbice, do tego sie nadaja.


Elektrody plusowe i minusowe maja jak widac plusy dodatnie i ujemne.
Tam na nich jest napisane do czego sluza.

Zasadniczo, najsampierw beda Cie interesowac te z minusikiem, podlacz sobie kabelek z uchwytem we wlasciwa dziurke (te z minusem) zaladuj sobie 3.25 patyka pod minusa, zadaj tyle amperow co tam popisali (pewnie cos miedzy 80 a 125). Im wiecej amperow tym lepiej, ale to wymaga wprawy.

Nastepnie pod plusa podlacz krokodyla, zacisnij go na materiale (tylko go nie przyspawaj).
Material wez sobie taki z 6mm tlusty co najmniej, no 8 zeby Ci nie uciekl od razu. Tak ze dwa kawalki po 20 cali.
Z czarnej stali, nie z drewna, plastiku, aluminium, dykty, mdfu czy czegos innego, ma byc czarna stal, zwykla taka.

Jeden kawalek poloz na drugim zeby bylo T do gory nogami.
Naloz wlasciwe rekawice (grube, z krowy zrobione), przylbice (z 8 przeslony najmniej), wlacz prad.
Upewnij sie ile masz amperow, na poczatek ustaw maks jaki napisali.
Wsadz elektrode w uchwyt wlasciwym koncem (tym bez otuliny).

I na poczatek zlap uchwyt jedna reka, a elektrode druga, bo Ci moze uciekac.
I pociagnij po materiale jak zapalka.
Tylko nie zatrzymuj reki.

Powinien sie zajarzyc luk. I to zanim zetkniesz elektrode z materialem.
Jesli uda Ci sie przytrzymac tak z kilak milimetrow nad powierzchnia i powoli przesuwac popychajac elektrode (albo ciagnac, na poczatek jeden pies) to zobaczysz odrywajace sie od niej kropelki (znaczy ze masz za maly prad i za duza odleglosc, ale to dopracujesz, te odleglosc szczegolnie).

Pomaganie sobie druga reka kosztuje.
Po pierwsze sie popazysz (ale to taki urok zawodu).
Po drugie psotaraj sie nie przejechac sobie po rece czy palcach nawet w rekawicy, bo na zajarzonym luku sobie te lape po prostu utniesz (albo poparzysz do tego stopnia ze utna Ci ja w szpitalu).
Zasadniczo spawac masz stal.

Jak juz wychwycisz tempo, w ktorym potrawisz napawac na plaska plyte rowna, ciagla, jednoroda warstwe materialu (ktory po chwili puaksz dziobakiem zeby szlaka sobie poszla, tez w PRZYLBICY bo jak Ci sie sypnie w oczy to nie ma zmiluj) to to T co zlozyles heftnij na jednym koncu, w polowie i na drugim koncu, a pozniej poloz spoine w pachwinie.
Wyjdzie zle.
Wiec ja wytnij szlifierka katowa do czystego i poloz znowu, i tak do usr... az wyjdzie dobrze.
Na poczatek kladz ja ciagnac.
Pozniej sproboj pchajac.

A jak juz stwierdzisz ze wychodzi cymes, to sobie taki detal postaw w pion, zmien elektrode na plusowa i zygzakiem pojedz pachwine w gore.

A jak sobie wymyslisz, zeby zespawac dwie, ciensze balchy, taka jakas ciensza elektroda, i sobie wymyslisz zeby zrobic to doczlowo, i na poczatku masz szczeline to bierzesz elektrode z plusem, zamieniasz kable zeby na elektrode szedl minus, i zalewasz sobie na niskim pradzie te szczeline, a pozniej juz na normalnych paarametrach (czyli biegun i prad tak jak mialo byc, kable zmieniasz spowrotem) spawasz sobie doczolowo.


Tyle ze do spawania sufitu czeka Cie jakies dwa miesiace pod okiem kogos kto to umie pokazac, zaplacisz pareset kilo elektrod i pradu, a na koneic dowiesz sie ze w robocie to i tak robi sie migomatem, bo elektroda jest dla montera.

Wiec sugeruje, zebys chociaz czasem poszedl i zplacil komus co umie, i zeby Ci pokazal jak to robic i jak ma wygladac na wzor.

Wróć do „Spawanie mma kemppi mls”