Znaleziono 3 wyniki

autor: vv3k70r
18 mar 2010, 20:24
Forum: CNC podstawy
Temat: Climb and conventional milling
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 2675

Primoza:

Na tym zagadnieniu nie polamalem zadnego :D (za to kilka polamalem na osce Z).
Ale Ci ktorym tlumaczylem... Cos w tym jest... Dwie dwudziestkiszostki tygodniowo to rzeczywiscie cos moze byc na rzeczy.

A rozpisz to bardziej pedagogicznie jak mozesz, bo widzisz ze ja nawet modlitewnik mam po chinsku, a jak cos tlumacze to po kartce jezdze frezem i patrze sie gleboko w oczy zeby kontrolowac koncentracje takich co im roznica miedzy "przyjdz na siodma na warsztat" a "przyjdz na 13" jest zadna.
autor: vv3k70r
18 mar 2010, 09:59
Forum: CNC podstawy
Temat: Climb and conventional milling
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 2675

Ale co z tego co popisali wynika, warto wiedziec.
Bo ze chodzenie do przodu od cofania w tyl sie nie rozni w koncepcji to wiadomo.

Modlitewnik, przypowiesc o frezowaniu.
A napisali tu, i w zalaczniku dowyjasniali na paru stronach:
-przeciwbieznie za duzo materialu na raz nie bierz (maly posuw), szczegolnie jesli material miekki (wtedy zwieksz obroty);
-przeciwbiezne musi miec zero luzow na posuwie, bo inaczej samo sobie wezmie wiecej materialu i polamie frez;

-wspolbierzne nalezy wspierac sprezonym powietrzem, aby wiorki znalazly sobie praktykanta z miotla;

Obrazek


A kolag pyta o kompensacje.

No wiec ta kompenascja G41 to jest wtedy, jak masz frez ze srednica wieksza od zera i masz detal, ktory skrawasz od zewnatrz jadac w lewo, a detal masz po prawej.

Czyli wycinasz wkolo detalu tak, zeby sam detal zostal. I nie ma znaczenia czy sie frez kreci w te czy we wte (M03 M04). Bo to w ktora strone frez sie kreci zalezy od tego jak jest zrobiony (w druga slabo tnie :) ).

A to cale G42 to uzywasz, jak chcesz od srodka cos w detalu zrobic, czyli na ten przyklad chceesz w kolku wyciac kwadracik, wtedy kompensacja narzedzia bedzie w druga strone i bedzie sie trzymac na prawo od kierunku ruchu.


W uproszczeniu jedno sie nazywa G41-zewnetrzne, a drugie G42-wewnetrzne, co raczej upraszcza sprawe, gdyz tradycja przyjela ze detal zaczynamy robic od dolu i jedziemy w lewo, niezaleznie gdzie przyjmiesz dol, to od tego miejsca w lewo. I wtedy wszystko sie sprawdza.

Jesli chodzi Ci o zewnetrzna powierzchnie to od tego sa obroty i posuw (zakladajac ze zminimalizowales bicie na wrzecionie).
A jak obroty i posuw nie starcza, to wolasz praktykanta, dajesz mu miedziana blaszke i niech sobie porowna powierzchnie :)
autor: vv3k70r
14 mar 2010, 23:54
Forum: CNC podstawy
Temat: Climb and conventional milling
Odpowiedzi: 6
Odsłony: 2675

W modlitewniku mam skazane:

Jak posuw i obroty ida w te sama strone (czyli kopanie w materiale) to trzeba miec stabilna maszyne.
Pierwsze primo-zadnych luzow na posuwie.

Urwilapka czyli. Nie wiem czy rece to jest ten stabilny posuw bez luzow. Tyle co sie bawilem frezarka w rekach to jak probowalem tej sztuczki to swierkowej deski szukalem metry dalej.

Wróć do „Climb and conventional milling”