Wybacz, widocznie serwis hostujący zdjęcia zmienił im je automatycznie.



Podobnie jednak dzieje się z tego co widzę również w przypadku wstawiania zdjęć poprzez forum.

adam Fx pisze: Bo trzeba było przynieść jako narzędzie perswazji gotowy model kuszy i zacząć prezentacje od wycelowania grotu bełta w prowadzącego

Haha, prędzej powinienem w swoją głowę wycelować z braku znalezienia czasu na naukę rysunku technicznego w trakcie semestru

1)


2)


3)


4)


5)


6)


Legenda:
1- łuczysko
2- korpus
3- orzech (tworzę mechanizm napinania, stąd brak większego zainteresowanie mechanizmem spustowym)
4- fragment śruby bez gwintu (dodatkowo posiada ona w tym miejscu mniejszą średnicę co zabezpiecza ją przed wypadnięciem)
5- mocowanie łożyska
6- łożysko
7- kwadratowa nakrętka
8- gwint śruby
9- sprzęgło
10 - mocowanie silnika
11- silnik
12- haczyk zamocowany do cypka, który z kolei przytwierdzony jest do nakrętki
13- reakcja łożyska na nacisk śruby
14- nacisk śruby na łożysko
15- moment, chcący obrócić nakrętkę
16- siła nakrętki pchająca śrubę w stronę nakrętki (pochodzi od napiętej cięciwy)
17- moment obracający śrubę
PS Powinienem dorysować dwie siły (z lewej i prawej strony nakrętki) uniemożliwiające jej ów obrót.

Tak to mniej więcej wygląda. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że widoczne są ogromne braki w wiedzy odnośnie tego co i jak rysować stąd ponawiam moją prośbę i gorąco dziękuję za odzew

Witam! Piszę do Was z prośbą o pomoc przy projekcie na pkm. Do zaprojektowania mam mechanizm naciągu kuszy (mechanizm śrubowy). Myślałem nad tym, żeby śruba obracała się bez przesuwu w dwóch łożyskach; na śrubie znajdować by się miała nakrętka o wymiarach zbliżonych do rowu (tego, w którym jest ów mechanizm). Wtedy ruch śruby powoduje przesuw nakrętki, do której przymocowany jest cypek, a do cypka linka z haczykiem do zaczepienia o cięciwę. Pomysł jakiś jest, jednak mam problem z jego przełożeniem na kartkę. I tutaj gorąca prośba do Was - czy moglibyście mi jakoś pomóc? Wstępne rysunki wykonałem, jednak nie spodobały się one prowadzącemu. Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam