Znaleziono 3 wyniki

autor: FTW
20 wrz 2017, 07:56
Forum: Obróbka drewna
Temat: Pękające frezy, dziwne ślady na frezach.
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 3935

Sprawdzałeś bicie na stożku i na narzędziu?
autor: FTW
05 wrz 2017, 18:24
Forum: Obróbka drewna
Temat: Pękające frezy, dziwne ślady na frezach.
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 3935

Znalazłem kilka połamanych narzędzi. 3 z nich to frezy Makity, a dwa to Dedra z Castoramy po 12 zł/sztuka.

Rysunki pochodzą z książki:

Formy złomów i zniszczeń elementów konstrukcji metalowych - Sławomir Drewnowski 1969

Są to rysunki próbek obciążonych cyklicznie.

Z tego co pamiętam ze studiów to jest to złom mieszany tj. część przekroju jest złomem plastycznym, a część rozdzielczym.

Jak widać łamią się na różnych długościach, więc nie ma mowy o żadnym zgrzewaniu, bo wtedy łamały by się w tym samym miejscu. Nie mówiąc już o tym, że mają lutowane płytki.

Na drugim zdjęciu jest frez Fenes używany z tulejkami Bison w aluminium oraz frez Dedra używany z tulejkami Kress w drewnie. Oba są zużyte normalnie tj. stępione. Nie wiem czy obecność pyłu z drewna + słaby materiał trzpienia i tulejki nie są temu winne. Swoją drogą wydaje mi się, że to nie ma związku z pękaniem frezów, bo jak oglądałem to pod mikroskopem to wygląda, że jest to powierzchniowe (nie ma wgnieceń).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
autor: FTW
05 wrz 2017, 08:23
Forum: Obróbka drewna
Temat: Pękające frezy, dziwne ślady na frezach.
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 3935

jasiu... pisze:A to nie są frezy zgrzewane? Tak się robi - z drogiej stali ostrze (SW18) i z taniej stali "trzonek". Czasem pękają w miejscu zgrzania, a pęknięcie wygląda tak, jak to w twoim przypadku.
Te frezy mają lutowane płytki z węglików, więc nie wiem co tutaj można zgrzewać... dodatkowo kosztują po 10-15 zł za sztukę w markecie albo u chińczyka, więc nie doszukiwałbym się tutaj dobrej stali.

Pęknięcia to typowo sprawy zmęczeniowe. Jest zaraz za tulejką. Typowe dla wrzeciona, które jest miękkie (jak Kress, frezy latały po całym warsztacie) albo takiego, które ma spore bicie. Czasem łamały się tam, gdzie kończą się ostrza (najsłabszy przekrój). Zazwyczaj się to działo po kilkunastu godzinach pracy jak ostrza były już lekko stępione.

Ślady są po tulejce, wygląda trochę jakby twarda tulejka się odgniatała na miękkim trzpieniu. Na frezach CMT też są ślady, ale bardzo minimalne, bardziej to wygląda na nalot. W zasadzie mam tylko jeden z trzpieniem ze stali i używam go tyle co nic, więc ciężko coś powiedzieć.

Dodatkowo frezy z prostymi ostrzami mają tendencję do wibracji, ponieważ nie mają ciągłego kontaktu z materiałem jak frezy spiralne.

Wróć do „Pękające frezy, dziwne ślady na frezach.”