Fajnie by było jeszcze w tym porównaniu zawrzeć cenę, bo to co zostało wymienione tutaj, w zestawieniu z maszynami onred i mgcertus, to nie jest jedna kategoria cenowa, a wygląda jakby była. Jednemu dobrze zrobi maszyna za 50k, a innemu 4 maszyny za 12k ze względu na pracę w różnych materiałach i czas ustawiania oprzyrządowania. Skoro są tanie, to trudno żeby nie były robione po kosztach.korba_czow pisze:Dodam swoje 3 grosze.
W tej kasie z czystym sumieniem mogę polecić konstrukcję bakprinta; nie wiem dlaczego uważasz ją za wiotką, co prawda nie pracowałem na takiej, ale po zdjęciach widać że nic jej nie brakuje i jest zbudowana w przemyślany sposób. Zaś przy dołożeniu nieco pewnie uda się coś wyrwać od mgcertusa; jego maszynę oglądałem z bliska i również nie było się do czego przyczepić, ot sensownie i schludnie wykonana maszyna. Swego czasu również onred miał w ofercie niewielką maszynę, o całkiem solidnej konstrukcji (przynajmniej tak wynikało z fotorelacji) - była chyba poniżej 30k. Tych 3 producentów myślę że można polecić z czystym sumieniem.
Teraz natomiast o maszynach takich prawie frezarkach, o "producentach" i o wynalazkach....
1. Chińczyki typu 30x40, 60x40 itp. omijamy dużym łukiem.. wszędobylskie wiszące wałki i trapezy.. do tego zaliczają się również ATMSy.
2. Zabawki typu openbuilds raczej do zabawy z tworzywami i drewnem.
3. "Maszyny" marki Tanie-cnc w ogóle pomijamy milczeniem, szkoda klawiatury...
4. Jest tez w ofercie ploter od rybkastce, no ale to raczej ploter dla stolarzy amatorów, tak bym go określił - widać że wydajny nie będzie, no ale za te pieniądze i tak jest dobrze..
5. Megaplot xmd32 - chinczyk pełną gęba, traktuj bardziej jako ploter, nie frezarkę; swego czasu za tą kasę był jedyny o tych parametrach i był boom. Po poprawkach podobno daje się sensownie używać - były opisy użytkowników na forum.
6. Ten nieszczęsny mlm. Gdyby jakość składania tego była sensowna to moooże bym polecił, szczególnie duże nadzieje pokładałem w tej żeliwnej konstrukcji - wydawałoby się że sensowny dobór komponentów do jej budowy. No ale śruby wiszące na sprzęgłach kłowych.. mistrzostwo świata, tego to nawet kaszpirowski by nie wymyślił. I tak jest w większości jego maszyn, i do tego inne "dzikie" rozwiązania techniczne o których szkoda pisać.
7. Widziałem też maszyny pitejro1, w sumie coś jak mlm, może minimalnie lepiej gdyby patrzeć na stosunek cena/jakość, ciężko powiedzieć.
Wie ktoś dlaczego już nie ma aukcji z maszynami onred?
Pozdrawiam
Ja mam właśnie maszynę od pitejro1. Po wymianie wszystkich śrub kulowych, łożyskowania, wrzeciona oraz zabezpieczeniu krańcówek (sypiące się wióry powodowały zwarcia do masy i awarie sterownika) jest naprawdę ok. Nie narzekam, bo była tania. Są różne patenty porobione, ale działa. Nawet po modyfikacjach i tak mnie to wyszło taniej niż zlecenie wykonania kilkudziesięciu prototypów. Nie mówiąc już o tym, że nie wiem co bym dostał zlecając te prototypy, bo niektóre firmy są po prostu porażające jeśli chodzi o to co umieją (a raczej czego nie umieją) zrobić.