Jak masz kompresor gdzieś w pobliżu, to można dołożyć mgłę olejową za 5-6 dych, tylko zamiast oleju nalać chłodziwa do bańki po płynie do spryskiwaczy. Używam czegoś takiego we frezarce i sprawdza się lepiej niż dobrze. Przede wszystkim zużycie jest niewielkie i nie trzeba mieć obiegu zamkniętego, sit, zbiorników itd. Idealnie jest mieć jeszcze do tego reduktor, żeby skręcić ciśnienie powietrza, tak żeby lekko pryskało
