Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
Drejku
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 12
Rejestracja: 11 sty 2018, 21:47

Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#1

Post napisał: Drejku » 08 paź 2020, 15:56

Dzień dobry, planuję zakup przecinarki taśmowej. Na oku jest Cormak, nie prowadzę działalności, do hobbystycznych robótek, czasem miesiąc będzie stać a czasem przez tydzień kilkanaście/dziesiąt cięć. 99% cięcia to profile, kątowniki i rurki. W związku z tym mam dwa pytania:
1. Brać zasilanie 230V czy 400V? 400V chyba będzie wytrzymalsze?
2. Czy dopłacać 450zł do chłodzenia? Piła nie będzie cięła godzinami tylko np. pociąć 10-20 kawałków profili na jakąś konstrukcję i to tyle.
W pracy używamy z chłodzeniem, ale czy warto dopłacać na domowy sporadyczny użytek to nie wiem.




FTW
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 716
Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
Lokalizacja: śląsk

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#2

Post napisał: FTW » 08 paź 2020, 16:01

1. 400V prawdopodobnie nie będzie obciążać tak sieci, w sensie spadki napięcia i te sprawy.

2. Profile stalowe jeszcze nie najgorzej się tnie bez chłodzenia, ostatecznie można z butelki polać. Najgorsze są miękkie metale kolorowe w pełnym materiale, nie w profilu.


bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1240
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#3

Post napisał: bear » 08 paź 2020, 20:13

Drejku pisze:2. Czy dopłacać 450zł do chłodzenia? Piła nie będzie cięła godzinami tylko np. pociąć 10-20 kawałków profili na jakąś konstrukcję i to tyle.

Będzie Ci szybciej lecieć taśma, problem z cięciem miękkich materiałów o czym pisał kolega wyżej.


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#4

Post napisał: ARGUS » 08 paź 2020, 20:39

Bierz z chłodzeniem i jeśli masz siłę w warsztacie to na 400 v

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#5

Post napisał: Petroholic » 08 paź 2020, 21:02

Potwierdzam j/w. Chlodzenie niezbedne w pile inaczej bedziesz tasmy zmienial bardzo czesto. 400V zdecydowanie na tak jesli masz sile u siebie...


Autor tematu
Drejku
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 12
Rejestracja: 11 sty 2018, 21:47

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#6

Post napisał: Drejku » 08 paź 2020, 22:10

Mam 400v. Dylemat tylko właśnie na temat tego chłodzenia, nie używam tego zarobkowo więc faktycznie piła może więcej stać niż ciąć. A 450zł można przeznaczyć jeszcze na jakiś inny dodatkowy sprzęt.
@bear miekkich materialow typu aluminium itd ciac nie bede. tylko czarnuch i to profile/katowniki/rurki


FTW
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 716
Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
Lokalizacja: śląsk

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#7

Post napisał: FTW » 08 paź 2020, 22:24

Z chłodziwem jest też ten ból, że jak długo stoi niemieszane w zbiorniku to się potrafi zepsuć.

Jak masz kompresor gdzieś w pobliżu, to można dołożyć mgłę olejową za 5-6 dych, tylko zamiast oleju nalać chłodziwa do bańki po płynie do spryskiwaczy. Używam czegoś takiego we frezarce i sprawdza się lepiej niż dobrze. Przede wszystkim zużycie jest niewielkie i nie trzeba mieć obiegu zamkniętego, sit, zbiorników itd. Idealnie jest mieć jeszcze do tego reduktor, żeby skręcić ciśnienie powietrza, tak żeby lekko pryskało :)


Autor tematu
Drejku
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 12
Rejestracja: 11 sty 2018, 21:47

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#8

Post napisał: Drejku » 08 paź 2020, 22:38

No tak, śmierdzi, z profili się leje wszędzie po podłodze itd. Chyba wezmę wersję bez chłodziwa ale na 400V. Przecież taśma chyba nie skróci żywotności o 90% tylko pewnie z 20-30?

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#9

Post napisał: adam Fx » 08 paź 2020, 23:30

Drejku pisze:450zł można przeznaczyć jeszcze na jakiś inny dodatkowy sprzęt.
to nie bierz lej z butelki albo z pompki akwariowej..
bez chłodziwa szybko leci taśma - sprawdzone ;/ teraz zawsze chłodzę
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1240
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: Przecinarka taśmowa - z chłodzeniem czy bez.

#10

Post napisał: bear » 09 paź 2020, 06:03

Bo trzeba nalać chlodziwa a nie syfu typu emulgol i nic nie będzie smierdziec.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”