No nic, raczej do pohandlowania się nie nadaje, przynajmniej nie dla mnie.

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to sprawa jest otwarta, obecny właściciel chciał za nią 2000 zł, ja proponowałem 1000 zł, On 1500 zł i póki co na tym stanęło.
Maszynka stoi w sopocie.

Plusem jest - tak mi się wydaje - rok produkcji 2000, oraz miejsce niemcy. Może wtedy jeszcze nie robili wszystkiego chinczycy

RomanJ4 pisze:...P.S. Wszyscy na forum jesteśmy kolegami, niezależnie czy mamy 15 czy 115 lat...

Wiem, wiem, ale jakoś tak z szacunku do wiedzy, doświadczenia - wypadało

A na portalach szukałem, znalazłem póki co dwie ceny: 200 euro i 2500 zł, spore widełki.

RomanJ4 pisze:Lepiej zapoluj przynajmniej na taką z przekładnią wrzeciona....

Panie Romanie, mam na czym tworzyć wióry, pojawiła się taka tokareczka na której chciałem zarobić trochu grosza

Hmm no nie wiem, mam techmiga ld 550 i to jest podobno klon nutool'a 550.

W tej o którą pytam zmiana prędkości wrzeciona jest możliwa tylko przez zmianę przełożenia paska klinowego, nie ma żadnej skrzyni ani płynnej regulacji, moc to 370W.

Witajcie.

Mam na oku wspomnianą w temacie tokarkę, w internetach nie ma zbyt wielu informacji na jej temat.

Dlatego zapytuję Was - ile może być warta?

W komplecie ma szczęki wewnętrzne i zewnętrzne, kły stałe i obrotowy (leciwy), koła zmianowe, uchwyt wiertarski, trochę nożyków różnej maści, konik (nie ma na zdjęciach).

Stała trochę w garażu więc pojawił się rdzawy nalot, jest sprawna.

Warto sobie głowę zawracać?

Pozdrawiam i dziękuję