Muszę się pobawić

Imadło krzyżowe mam, do imaka nożowego zrobię kątownik (pionowa powierzchnia do podstawy imadła) na którym będzie imadło krzyżowe i heja do przodu

To imadło miało być suportem tokarki sam, ale jego jakość i luzy spowodowały, że nie nadaje się, ale jak poskręcam na ścisło to suportem od tokarki będzie można przejechać.

W wolnym czasie popróbuję.

J

[ Dodano: 2011-05-04, 13:44 ]
Pokażę Wam jak spawałem przecinaka, który złamałem bo był za wysoko zamocowany.

Spawana była ta część cienka z widią, widia też się przyspawała I nawet nie dała się szlifować na kątówce więc chyba nie straciła właściwości

[ Dodano: 2011-05-04, 13:50 ]
https://www.cnc.info.pl/album_cat.htm?cat_id=8

tu dałem w galerii testowej 2 fotki

Będzie to działać?

J

Taką frezarkę to wiem, że mam.

Jak płytka ma kąt prosty na ostrzu to płytka musi być trochę pochylona?

Jak ostrze jest pod kątem oszlifowane to płytka może być poziomo?

J

A ja mam pytania o konstruowanie noża do płytek.

Mam płytki rombowe z dziurką.

Czy mogę przez dziurkę wkręcić śrubkę do trzymania płytki?

Powierzchnia pod płytką musi być idealnie równa? Czy taka po kątówce wystarczy, równa na oko. Żeby płytka się nie kręciła planuję wkręcić 2 śrubki po bokach od strony noża.

Da radę tak?

Czy musi być płytka podporowa? Niektóre noże tak mają.



Mam też kwadratowe płytki bez dziurki.

Trzymanie powinno być od góry? przyciśnięte kawałkiem metalu do noża? Może być przykręcenie śrubką od góry?

Jak zrobić, żeby ta płytka się nie obracała? Od strony noża kawałki płaskownika niższe, żeby nie dotykały ostrza?

Dajcie rady wesołemu konstruktorowi

Do dyspozycji mam tokarkę, wieratkę kadłubową, kątówkę itp. Frezarki nie mam na razie

Pozdrawiam

Jacek

Widziałem Twój post już wczesniej.

Ładnie Ci to wyszło.

Zrobię i ja, a co?

Pozdrawiam

Jacek

Tu masz rację, dlatego kończę powoli kupować noze a płytki pokupuję jeszcze trochę.

Nożyki sobie dorobię.

J

Widzę, że płytka jest pochylona, zresztą zwróciłem na to uwagę oglądając noże do kupienia.

Jak będę miał trochę trzonków bez widii to zrobię noże sam.

Choćby żeby zobaczyć czy umiem.

Na razie mam 1 trzonek (dostałem z tokarką), na początku starczy do zabawy.


J

kamar pisze:
Na tokarce nie łatwiej ?

A czy w życiu chodzi tylko o to żeby było łatwiej?

J

Rzeczywiście pamiętam co do noża, ale taka praca noża, że skrobnie, potem powietrze i znowu skrobnie nie złamie noża?

Zresztą do tego przydałoby się założyć uchwyt 4-szczękowy.

Boję się trochę, spróbuję na razie moim sposobem, zresztą trzonek jest pewnie utwardzany, tak gdzieś wyczytałem.

J

Witam

Jak przetoczę nóż to będzie okrągły od spodu chyba?

Myślę, że powinien być płaski.

27 mm? co to za dziwny wymiar?

Noże były po 50 zł, ale wynegocjowałem 5 nóż gratis. A co? Potrzebujesz?

Noże lutowane z płytką widiową i skłądaki nie wymagają chłodzenia?

Jak to z tym jest? Żebym wiedział czego szukać.

Pozdrawiam

Jacek

Witam

W amoku kupowania noży kupiłem 5 sztuk PTGNR 32x25.

A że wszystkie wcześniejsze noze kupione były za niskie to te są za wysokie

Pewnie zamontuję nóż i zarysuję kółeczko na elemencie w uchwycie i połowa średnicy to będzie ile za wysoki nóż, potem kątówką zjadę z grubsza i na magnesówce wyrównam.

Może tak być?

A jak na razie to skupuję jakieś "okazje" z Aledrogo. Sporo różnych już mam, ale nie trafił się żaden przecinak.

Jak nóż jest za niski to podkłada się kawałki płaskownika?

Co się robi?

Czy przecinaki stalka z oprawką mogą być? Chłodzenia wymagają czy nie?

Na razie nic konkretnego nie toczyłem, próby jakieś i nawet pozytywnie bym je okreslił.

Ale niestety przy wrzucaniu sprzęgła wajchą w dół słychać zęby w przekładni.

Na niektórych biegach wchodzi dobrze a niektóre nie.

Czy trzeba wyregulować sprzęgło?

Wrzeciennik zalałem olejem pod wierzch Lało się z każdej dziury, już myślałem, że uszczelniacze jakieś tam są i już nie działają, ale przestało lecieć i jest trochę ponad stan, będzie lepsze smarowanie.

Generalnie dla amatora takiego jak ja to i tak za dobra maszyna.

Pozdrawiam

Jacek