Ja ostatnio robiłem taki śmieszny zderzak i kupili mi w sklepie łożysko które mialo 9 setek w minusie !!! To dopiero czary z mleka Oczywiście cześć z gniazdem na owe łożysko trzeba było robić nowe .

Piracik zależy o jakiej dokładności mówisz . Bo rozumiem ze o większej niż do setki . Sam bym nie ryzykował robienia detalu w ten sposób jeśli by była tolerancja w okolicach 6 klasy lub lepsza . Ale takie detale które maja tolerowane długości i równoległości zdarzaja sie naprawdę rzadko . Poza tym każdy detal można zrobić na kilka sposobów i technologia na pojedyncze wrzeciono i na przechwyt będzie na pewno inna . A odnośnie drzwi to po prostu przesadziłeś z tym czasem , 30s to naprawdę dużo czasu . I nikt tu nie mówi o trzaskaniu nimi . A wypadki chodzą po ludziach niezależnie od tego czy są osłony czy ich nie ma . Jak ktoś myśli w pracy o du*** Marynie to jest tylko kwestia czasu wyjazd do szpitala .

Piracik pisze:nie trzeba każdego detalu kolejno ustawiac na czujnik i zerowac co zajmuje sporo czasu

po co ? Nie ma u was miękkich szczek ?

Piracik pisze:zas wymiana detalu recznie to w najlepszym wypadku 0,5 do 1 minuty z otworzeniem i zamknieciem oslony

to ile u was trwa to otwarcie i zamkniecie osłony 25 - 55sekund ?Bo u mnie jakieś 2s a Pudzianem nie jestem W większości przypadków w minutę to mam 2 szt drugiej strony gotowe . Ale ja mam zdjęta blokadę z drzwi . Może tu jest wasz problem ?

Piracik pisze:jesli komus na czasie nie zalezy i lubi sie bawic w zakladanie detalu recznie to smialo moze brac maszyne z jednym wrzecionem (czasem sa one nawet o polowe tansze...)

Autor watku wlasnie szuka taniej maszyny a nie z bajerami .

Piracik nie neguje wyższości maszyn z przechwytem sam bym taka chciał , ale używanie jej do serii po 30 - 60 szt nie wydaje mi sie dobrym pomysłem . Zasadnicze pytanie po jakim czasie zwróci sie różnica w cenie ?

Piotrjub, maszyna została kupiona i jest serwisowana przez firmę MTI . Nie wiem czy jeszcze handlują takimi . Adres firmy www.mti.pl

Wodzu, ja patrze realnie Przecież każdy detal trzeba ustawić z osobna .

Wodzu do serii po 30 - 60 szt wrzeciono przechwytujące ? Chyba trochę przesadzasz
Kolego Mack, z rysunków wynika ze potrzebujesz dość dokładnej maszyny widze tam tolerancje które sie mieszczą w 1 setce a to juz nie są żarty . Powinieneś rozejrzeć sie raczej za jakąś większa maszyna tzn masywniejsza bo te kolka to raczej nie świadczą dobrze o dokładności maszyny . Z większym przelotem uchwytu . Sporo detali robi sie dużo wygodniej z pręta niż z pociętych kawałków. Szukaj maszyny z łapa pomiarowa do narzędzi przy tak krótkich seriach operator zaoszczędzi kupę czasu .
Nie napisałeś tez ile jesteś skłonny zapłacić za maszynę .
U mnie w firmie mamy taka http://www.emachinetool.com/newcnc/cata ... ductID=279
i jesteśmy bardzo z niej zadowoleni jeśli chodzi o dokładność . Nie ma żadnych problemów z utrzymywaniem miary w wąskich tolerancjach . No i co jest bardzo ważne jest mało awaryjna . W ciągu 5 lat padły 3 cewki od zaworów hydraulicznych jeden czujnik no i czerwona lampka . Nawiasem mówiąc lampka jest do dzisiaj nie naprawiona W sumie maszyna w ciągu tych 5 lat stała z powodu awarii może z 10 dni a chodzi prawie cały czas po 24h .

Kolego nie napisałeś jednej ważnej rzeczy czy ta maszyna ma robić pojedyncze detale czy serie . A jeśli serie to jak duże ? Jeszcze jak dokładne maja to być detale ? Czy będzie na przykład robić średnice pod łożyska ?