Żeby w takim przypadku mieć obciążenie 200N to cała brama z wrzecionem musiałaby mieć ponad 50kg. Do tego co on potrzebuje to spokojnie się zmieści w 5kg. Przecież tu wystarcza wrzeciono pokroju dremelka (tu może być tylko problem trwałości).

Może autor będzie narzekał ale skoro już ma prowadnice to spokojnie może to przetestować i potem robić upgrade'y. Jak to jest maszynka hobbystyczna na własne potrzeby to czemu autor miałby nie spróbować? To nie przemysł, gdzie każda godzina jest cenna.

Każdy kto obrabiał balsę i cieniuśką sklejkę lub sklejkę balsowo-brzozową wie, że tam siły skrawania będą niemal żadne. Jak brama z wrzecionem nie będą za ciężkie to moim zdaniem da to radę. Bardziej może dokuczać luz łożysk liniowych. Jak jest możliwość lepiej wybrać wersję z kasowaniem luzu. Jak już masz te wałki to dokończ projekt na nich. Jak ci w czasie użytkowania apetyt wzrośnie to przejdź od razu na jakieś hiwiny. Przeskok jakościowy niebo a ziemia.