Sam generalnie byłem na kupnie. Interesował mnie właśnie półautomat z tig lift. Popytałem się w kilku sklepach i wszędzie odradzano mi tą opcję, że więcej się z tym namęczę niż polutuję. Podpowiedziano mi, że lepiej mieć opcję lutospawania (kiedyś mi się wydawało, że to oznacza TIG).
Wybrałem Shermana MIG200M. Stawiałem na sprzęt łatwy w przenoszeniu a okazuje się, że bydle ciężkie i naukę spawania zacznę od zrobienia wózka
