Toczyłem już trochę w tym kle, aby spróbować tej metody toczenia i nie zauważyłem powyższych problemów z ustawieniem konika. To jest bardziej kwestia maksymalnie 2-3 setek jeśli chodzi o współosiowość z wrzecionem, tym bardziej, że przy wierceniu nie zauważyłem też takich problemów, a trochę już wierciłem. Bicie kła to jest moim zdaniem i tak dużo większy problem niż niewspółosiowość, która powoduje "jedynie" powstawanie lekkiego stożka przy toczeniu.
W każdym bądź razie rozebrałem dzisiaj ten kieł, przytrzymując go w imadle aluminiowymi szczękami za część walcową na kle i podważając stalowym płaskownikiem. Chwilę zabawy i wyszedł Łożyskowanie to trzy łożyska kulkowe 6200RS. Miałem nadzieję, że będzie tam jedno łożysko wzdłużne, ale niestety... Część obrotowa ma z tyłu dziwny nakiełek, bardzo płytki, prawie bez części stożkowej (co widać na zdjęciu). Umieściłem tą część w tokarce i sprawdziłem czujnikiem zegarowym tak jak na zdjęciu. Najpierw po stronie łożysk (wskazówka minimalnie się ruszała, ułamki setki), a następnie na tej części walcowej (bicie podobne jak na początku tego tematu). Więc to niestety nie łożyska są winne
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)”
- 18 wrz 2020, 20:00
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 1714
- 02 wrz 2020, 12:49
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 1714
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Może ktoś też będzie w takiej sytuacji to od razu napiszę. Sprawa została rozwiązana po kilku emailach i wytłumaczeniu, że w takim stanie kieł jest dla mnie bezużyteczny. Dostałem możliwość zwrotu pieniędzy albo wysłania drugiego kła (oczywiście bez konieczności zwrotu tego wadliwego). Wybrałem to drugie.
Dziękuję za wszystkie rady w tym temacie
Jeszcze co do tego wadliwego kła to może w wolnym czasie spróbuję go rozebrać i wrzucić zdjęcia jak to wygląda w środku.
Dziękuję za wszystkie rady w tym temacie
Jeszcze co do tego wadliwego kła to może w wolnym czasie spróbuję go rozebrać i wrzucić zdjęcia jak to wygląda w środku.
- 31 sie 2020, 20:46
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 1714
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Napisałem do nich dalej, że nawet jeśli jest w zakresie 0,01-0,02mm to dalej jest to dużo więcej niż dokładność w opisie. Ciekawe co teraz wymyślą Co ciekawe, we wcześniejszej wiadomości napisali mi, że 0.000394" to standardowa dokładność tylko nie wiem co to miałoby oznaczać i skąd wzięli tą liczbę, skoro opis mówi coś innego
Za to sprawdziłem inne kły ze sklepu i zauważyłem, że jest też drugi kieł ale o mniejszej dokładności (0,02"):
https://www.banggood.com/MT2-0_02-Inch- ... 24429.html
Przypominam, że ja zamówiłem ten:
https://www.banggood.com/MT2-Spindle-La ... 55417.html
Ze zdjęć wynika, że są bardzo podobne i mój nie powinien mieć napisu, natomiast na zdjęciu w komentarzach i na filmie Adama ten napis jest. Nie wiem co o tym sądzić
Mam nadzieję, że wyślą mi drugi (sprawny) egzemplarz, bo rozbieranie tego będzie mnie chyba kosztowało sporo zabawy.
Za to sprawdziłem inne kły ze sklepu i zauważyłem, że jest też drugi kieł ale o mniejszej dokładności (0,02"):
https://www.banggood.com/MT2-0_02-Inch- ... 24429.html
Przypominam, że ja zamówiłem ten:
https://www.banggood.com/MT2-Spindle-La ... 55417.html
Ze zdjęć wynika, że są bardzo podobne i mój nie powinien mieć napisu, natomiast na zdjęciu w komentarzach i na filmie Adama ten napis jest. Nie wiem co o tym sądzić
Mam nadzieję, że wyślą mi drugi (sprawny) egzemplarz, bo rozbieranie tego będzie mnie chyba kosztowało sporo zabawy.
- 30 sie 2020, 16:27
- Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
- Temat: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 1714
Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Przyszedł do mnie ostatnio kieł obrotowy z Banggood z deklarowaną w opisie dokładnością i wydaje mi się, że miałem pecha
https://www.banggood.com/MT2-Spindle-La ... 55417.html
Spójrzcie na film
https://youtu.be/HYBEyVkDY_4
W Banggood powiedzieli mi, że bicie nie jest nawet 0,02, kiedy mam wrażenie że w pewnym miejscu dochodzi do 0,03mm. W miejscu takiego skoku czuć delikatnie większy opór. Podejrzewam, że to jest kwestia łożysk i/lub ich montażu. Powiedzcie mi Panowie co o tym myślicie, bo ja już sam nie wiem. Na moje oko kieł nie spełnia tego co napisali w opisie i zamierzam dalej z nimi drążyć temat, natomiast wolę się najpierw upewnić od kogoś doświadczonego Sprawdzałem jak to wygląda po założeniu czegoś w kieł na tokarce (czy siły osiowe na kieł go "naprostują"), ale dalej jest takie samo bicie.
Wydaje mi się, że używając tego kła ciężko o jakąkolwiek precyzję i co z tego jak na stożku we wrzecionie miałbym poniżej setki, jak przy koniku wałek by mi tak skakał
Jeśli nie uda się z nimi wygrać to zastanawiam się nad rozebraniem tego i ewentualnej wymianie łożysk, stąd moje drugie pytanie. Czy ktoś rozbierał już taki kieł i wie jak się do tego zabrać? Z tego co widzę to jedyna opcja to trzymanie kła i ciągnięcie za stożek, ponieważ z tyłu stożka jest jedynie nakiełek.
Nie po to brałem trochę droższy kieł żeby teraz mieć takie przygody. Adam Maszynotwór testował taki i wypadł świetnie. Moja sztuka widocznie nieudana.
https://www.banggood.com/MT2-Spindle-La ... 55417.html
Spójrzcie na film
https://youtu.be/HYBEyVkDY_4
W Banggood powiedzieli mi, że bicie nie jest nawet 0,02, kiedy mam wrażenie że w pewnym miejscu dochodzi do 0,03mm. W miejscu takiego skoku czuć delikatnie większy opór. Podejrzewam, że to jest kwestia łożysk i/lub ich montażu. Powiedzcie mi Panowie co o tym myślicie, bo ja już sam nie wiem. Na moje oko kieł nie spełnia tego co napisali w opisie i zamierzam dalej z nimi drążyć temat, natomiast wolę się najpierw upewnić od kogoś doświadczonego Sprawdzałem jak to wygląda po założeniu czegoś w kieł na tokarce (czy siły osiowe na kieł go "naprostują"), ale dalej jest takie samo bicie.
Wydaje mi się, że używając tego kła ciężko o jakąkolwiek precyzję i co z tego jak na stożku we wrzecionie miałbym poniżej setki, jak przy koniku wałek by mi tak skakał
Jeśli nie uda się z nimi wygrać to zastanawiam się nad rozebraniem tego i ewentualnej wymianie łożysk, stąd moje drugie pytanie. Czy ktoś rozbierał już taki kieł i wie jak się do tego zabrać? Z tego co widzę to jedyna opcja to trzymanie kła i ciągnięcie za stożek, ponieważ z tyłu stożka jest jedynie nakiełek.
Nie po to brałem trochę droższy kieł żeby teraz mieć takie przygody. Adam Maszynotwór testował taki i wypadł świetnie. Moja sztuka widocznie nieudana.