Czyli co, wychodzi na to, że wystarczy wymienić liniały w starej maszynie i będzie mozliwość wykonania wybrania kołowego?

Trzeba wymienić liniały i sterownik, silniki na osiach i napędy osi z dużym prawdopopodobieństwem będą pracowały z nowym sterownikiem, ewentualnie silniki będą wymagały przeglądu. W każdym razie w kilku znanych mi sytuacjach zaprzyjaźnieni serwisanci w ten sposób postąpili. Liniały heidenhaina i sterowniki relatywnie są znacznie tańsze niz kilka lat temu, teraz jest to nabycie wewnątrzwspólnotowe.

http://www.apserwis.com.pl

Trzeba wiedzieć co i jak zrobić.
Będę polemizował z kolegą V-tek, wiertarko-frezarka Werner z 1983r. została zamówiona i wyposażona do obróbki trzech korpusów. Produkcja wygasła i w 2000r zdemontowano zepsuty zmieniacz narzędzi i sterowanie Tesla, zmieniono liniały i zamontowano HH310, pozostawiając oryginalne silniki i szafę sterującą. Maszyna robi bryły bez problemów. W 2007r w następnej modernizacji została wymieniona szafa sterująca i sterownik na HH320

To sterowanie potrafiło wiercić, gwintować, wykonać kanałek i kieszeń prostokątną oraz punkty na okręgu. Transmisja była tylko ME na i z magnetofonu. Kieszeń okrągłą robiło HH145. Wiem, że byli ludzie modyfikujący te sterowania, polegało to na przeprogramowywaniu EPROMów, tak że trzeba by sprawdzić co ono może.