Zdobądź wyrys z ewidencji gruntów.
Zdjęcia to zawsze dobry pomysł, nagrywanie rozmów również. Zrób też zdjęcia pni, najlepiej z odbiornikiem gps na drewnie.
Możesz zaproponować ugodę przedsądową, jak na nią nie przystanie to proces. Sprawa jak najbardziej do wygrania, jeśli drzewa były na twoim terenie to musiałbyś się mocno postarać żeby tego nie wygrać. Co do kosztów sądowych i przedstawicielstwa sądowego - te ponosi przegrany, ale część rzeczy (np. zwrot za adwokata) jest ustalone odgórnie.
[ Dodano: 2017-03-12, 12:06 ]
suj, prezentuje rozsądny punkt widzenia. Łoić po du*** i portfelu, aż się nauczą że wartość prywatna jest święta!