tu nie chodzi o wirujące szczęki a o materiał, który jest daleko wystawiony, widziałeś kiedyś jak z takiego wystającego pręta zrobiło się "śmigło"? bo ja widziałem... ten twój imak razem z ręką by był zmieciony z suportu...

moja uwaga: kulke masz zamocowaną na dosyć cieńkim pręcie, uważaj więc z tymi łapkami na przyrządzie i nie pomagaj sobie tą drugą ręką, sam na własne oczy widziałem jak koleś wynosił swoje trzy palce w drugiej ręce właśnie po takiej robocie... Wyobraź sobie co by było gdyby pręt dostał wibracji, zarzuciło by go i by pierdyknął o przyrząd na którym trzymasz drugą ręke... Chyba dalej nie muszę tłumaczyć?

wiesz jakie jeszcze będziesz miał w tym utrudnienie? wyznaczyłeś sobie ruch w osi X do siebie, co za tym idzie bedziesz kasował luz osi w swoim kierunku a nóż będzie go wciągał w materiał, musisz pomyśleć czy masz na tyle mały luz na śrubie aby to nei dawało dodatkowych śladów na detalu.

nie latwiej zrobic to nozem profilowym? srednica kula r20 nie jest az taka duza