w cenach się nie orientuję, ale jak jakieś pytania to wal śmiało.

do warszawy mam obecnie ponad 2000km ale jak będe przy okazji przejeżdżał to dam znać

sprawdź na początek to co najłatwiejsze a mianowiecie wszystkie czujniki. chociaż przy uszkodzeniu któregoś wystepuje kilka błędów jednocześnie, sprawdzałeś czy razem z twoim komiunikatem nie ma innych? słychać jakieś opory lub problemy z zaryglowaniem lub odryglowaniem głowicy? może coś cieżko chodzi?

[ Dodano: 2009-07-04, 15:45 ]
przeszukałem właśnie instrukcję diagnostyczną, którą mam w komputerze i nie mam tego numeru błędu. sprawdź dokładnie czy pokazują się jeszcze jakieś komunikaty z tym błędem i wypisz wszystko tu dokładnie, czasem dodatkowe komunikaty naprowadzają na trop a ten co się tobie pokazał to jedynie komunikat wynikowy, który występuje na końcu czynności.

[ Dodano: 2009-07-04, 15:48 ]
powiedz jeszcze, czy tylko rozbazowuje głowicę czy jeszcze coś się dzieje z maszyną? przypominam sobie podobne problemy, gdy przetarł się u nas kabel od silnika na przeciwwrzecionie ale wtedy również wyłączało hydraulikę i było więcej komunikatów.

miałem podobne problemy z tą maszyną. czy przy próbie ustawienia punktu referencyjnego po rozbazowaniu głowicy obraca się w sposób mocno zwolniony? czy rygluje się bez problemu po restarcie maszyny? podczas próby obrotu maszyna od razu się zatrzymuje czy głowica się obraca a następnie staje? zdejmij główną pokrywę głowicy, taka duża blacha od twojej strony z boku i tam będą czujniki odpowiedzialne za położenie, być może nie działa ten odpowiadający za zwolnienie głowicy, będzie to prawdopodobnie najtańsza usterka jeśli coś wysiadło. ale najlepiej jak powiedział kolega gelo, podaj tekst przy numerze błędu, nie mam przy sobie dokumentacji więc nie pamietam co on oznaczał.

jak sie objawia? jaki komunikat? głowica się rygluje czy nie? przerobiłem na tej tokarce chyba wszystkie możliwe awarie ale z twojego opisu to jedynie można wróżyć.