Cześć Forumowiczom
Na wstępie chciałbym się przedstawić, bo jakby nie patrzeć jest to mój pierwszy (może nie pierwszy bo kiedyś tu już byłem na forum) wnoszący coś post.
Jestem Tomek, 19 lat na karku z południa Polski. Zapatrzony w lotnictwo, głównie szybownictwo, a z początku modele latające. I właśnie do tych modeli pragnę wrócić
W planach mam budowę plotera termicznego do zastosowań modelarskich (ach, jak to brzmi

jak połowa tematów tutaj hehe) przy czym pole robocze nie może mnie ograniczać jedynie do profili skrzydeł. Mam kompleksy więc i modele będą duże

,a na nich się nie skończy - pewnie jakieś logotypy, literki, ozdoby - co by inwestycja się zwróciła a rozbijanie modeli było łagodniejsze dla portfela
Wymiary pola roboczego jakie by mnie interesowało to pole robocze obejmujące płyty styrodurowe - 1250x600x600.
W układzie XY X'Y', w przyszłości pomyślę pewnie nad dołożeniem jeszcze jednej, obrotowej osi. Będę chciał wzorować się na konstrukcji Rcfoamcutter - "blaszana" konstrukcja w związku z tym, że mam dostęp do prasy krawędziowej (tak to się chyba nazywa

),a w związku z małym obciążeniem siłami jakie działają podczas pracy termoplotera myślę, że da to dość stabilne urządzenie
Nie jestem doświadczony jeśli chodzi o te klocki, ale nie wydaje się to kosmicznie trudne.. Informacje jakich będę potrzebować z pewnością wyciągnę od Was i z tematów na forum
Jak już wspomniałem - wraz z niedoświadczeniem pojawiają się pytania które będę tutaj w czasie powstawania maszyny umieszczał. A więc idąc od początku:
Konstrukcja maszyny składać się będzie z dwóch bramek XY po dwóch stronach stołu.
Przyjmując masę pionowej kolumny na około 5,5 do 6kg (do obliczeń możemy zastosować górną odchyłkę) potrzebuję obliczyć jakiego przekroju zastosować wałki prowadzące by konstrukcja ta nie "pracowała" na zginanie i nie powodowało to dalszych konsekwencji w postaci nieodwzorowania cięcia. Edit:
Długość wałków przyjmę chyba jako 600mm pola roboczego i szerokość wózka, nie wiem jeszcze, przyjmijmy jakieś 200mm? Jakich obliczeń powinienem użyć by realnie odwzorować to na papierze? Co prawda nie mam doświadczenia w tej materii więc też pewnie porywam się, ale sądzę, że obliczenia statyki i tak mają się inaczej niż dynamiczna praca układu (dochodzą prędkości posuwów i siły z tym związane). Stąd też pytanie do Was, jak to widzicie. Tj, jakiej grubości prowadnic (niepodpartych) użyć. Masa pionowej kolumny wyliczona zgrubnie z poszczególnych elementów, myślę że powinno się to zgadzać.
Z pewnością będą się pojawiać dalsze pytania.
PS: Znacie sklep, w którym będę mógł się zaopatrzyć w elementy mechaniki tej maszyny z możliwością obróbki wałków? Chciałbym kupić już nawiercone i nagwintowane. Śruby też pewnie zamówię już zatoczone.