Termoploter modelarski, od podstaw vel Laik
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 lip 2016, 00:34
- Lokalizacja: Strzyżów
Termoploter modelarski, od podstaw vel Laik
Cześć Forumowiczom
Na wstępie chciałbym się przedstawić, bo jakby nie patrzeć jest to mój pierwszy (może nie pierwszy bo kiedyś tu już byłem na forum) wnoszący coś post.
Jestem Tomek, 19 lat na karku z południa Polski. Zapatrzony w lotnictwo, głównie szybownictwo, a z początku modele latające. I właśnie do tych modeli pragnę wrócić
W planach mam budowę plotera termicznego do zastosowań modelarskich (ach, jak to brzmi jak połowa tematów tutaj hehe) przy czym pole robocze nie może mnie ograniczać jedynie do profili skrzydeł. Mam kompleksy więc i modele będą duże ,a na nich się nie skończy - pewnie jakieś logotypy, literki, ozdoby - co by inwestycja się zwróciła a rozbijanie modeli było łagodniejsze dla portfela
Wymiary pola roboczego jakie by mnie interesowało to pole robocze obejmujące płyty styrodurowe - 1250x600x600.
W układzie XY X'Y', w przyszłości pomyślę pewnie nad dołożeniem jeszcze jednej, obrotowej osi. Będę chciał wzorować się na konstrukcji Rcfoamcutter - "blaszana" konstrukcja w związku z tym, że mam dostęp do prasy krawędziowej (tak to się chyba nazywa ),a w związku z małym obciążeniem siłami jakie działają podczas pracy termoplotera myślę, że da to dość stabilne urządzenie
Nie jestem doświadczony jeśli chodzi o te klocki, ale nie wydaje się to kosmicznie trudne.. Informacje jakich będę potrzebować z pewnością wyciągnę od Was i z tematów na forum
Jak już wspomniałem - wraz z niedoświadczeniem pojawiają się pytania które będę tutaj w czasie powstawania maszyny umieszczał. A więc idąc od początku:
Konstrukcja maszyny składać się będzie z dwóch bramek XY po dwóch stronach stołu.
Przyjmując masę pionowej kolumny na około 5,5 do 6kg (do obliczeń możemy zastosować górną odchyłkę) potrzebuję obliczyć jakiego przekroju zastosować wałki prowadzące by konstrukcja ta nie "pracowała" na zginanie i nie powodowało to dalszych konsekwencji w postaci nieodwzorowania cięcia. Edit: Długość wałków przyjmę chyba jako 600mm pola roboczego i szerokość wózka, nie wiem jeszcze, przyjmijmy jakieś 200mm? Jakich obliczeń powinienem użyć by realnie odwzorować to na papierze? Co prawda nie mam doświadczenia w tej materii więc też pewnie porywam się, ale sądzę, że obliczenia statyki i tak mają się inaczej niż dynamiczna praca układu (dochodzą prędkości posuwów i siły z tym związane). Stąd też pytanie do Was, jak to widzicie. Tj, jakiej grubości prowadnic (niepodpartych) użyć. Masa pionowej kolumny wyliczona zgrubnie z poszczególnych elementów, myślę że powinno się to zgadzać.
Z pewnością będą się pojawiać dalsze pytania.
PS: Znacie sklep, w którym będę mógł się zaopatrzyć w elementy mechaniki tej maszyny z możliwością obróbki wałków? Chciałbym kupić już nawiercone i nagwintowane. Śruby też pewnie zamówię już zatoczone.
Na wstępie chciałbym się przedstawić, bo jakby nie patrzeć jest to mój pierwszy (może nie pierwszy bo kiedyś tu już byłem na forum) wnoszący coś post.
Jestem Tomek, 19 lat na karku z południa Polski. Zapatrzony w lotnictwo, głównie szybownictwo, a z początku modele latające. I właśnie do tych modeli pragnę wrócić
W planach mam budowę plotera termicznego do zastosowań modelarskich (ach, jak to brzmi jak połowa tematów tutaj hehe) przy czym pole robocze nie może mnie ograniczać jedynie do profili skrzydeł. Mam kompleksy więc i modele będą duże ,a na nich się nie skończy - pewnie jakieś logotypy, literki, ozdoby - co by inwestycja się zwróciła a rozbijanie modeli było łagodniejsze dla portfela
Wymiary pola roboczego jakie by mnie interesowało to pole robocze obejmujące płyty styrodurowe - 1250x600x600.
W układzie XY X'Y', w przyszłości pomyślę pewnie nad dołożeniem jeszcze jednej, obrotowej osi. Będę chciał wzorować się na konstrukcji Rcfoamcutter - "blaszana" konstrukcja w związku z tym, że mam dostęp do prasy krawędziowej (tak to się chyba nazywa ),a w związku z małym obciążeniem siłami jakie działają podczas pracy termoplotera myślę, że da to dość stabilne urządzenie
Nie jestem doświadczony jeśli chodzi o te klocki, ale nie wydaje się to kosmicznie trudne.. Informacje jakich będę potrzebować z pewnością wyciągnę od Was i z tematów na forum
Jak już wspomniałem - wraz z niedoświadczeniem pojawiają się pytania które będę tutaj w czasie powstawania maszyny umieszczał. A więc idąc od początku:
Konstrukcja maszyny składać się będzie z dwóch bramek XY po dwóch stronach stołu.
Przyjmując masę pionowej kolumny na około 5,5 do 6kg (do obliczeń możemy zastosować górną odchyłkę) potrzebuję obliczyć jakiego przekroju zastosować wałki prowadzące by konstrukcja ta nie "pracowała" na zginanie i nie powodowało to dalszych konsekwencji w postaci nieodwzorowania cięcia. Edit: Długość wałków przyjmę chyba jako 600mm pola roboczego i szerokość wózka, nie wiem jeszcze, przyjmijmy jakieś 200mm? Jakich obliczeń powinienem użyć by realnie odwzorować to na papierze? Co prawda nie mam doświadczenia w tej materii więc też pewnie porywam się, ale sądzę, że obliczenia statyki i tak mają się inaczej niż dynamiczna praca układu (dochodzą prędkości posuwów i siły z tym związane). Stąd też pytanie do Was, jak to widzicie. Tj, jakiej grubości prowadnic (niepodpartych) użyć. Masa pionowej kolumny wyliczona zgrubnie z poszczególnych elementów, myślę że powinno się to zgadzać.
Z pewnością będą się pojawiać dalsze pytania.
PS: Znacie sklep, w którym będę mógł się zaopatrzyć w elementy mechaniki tej maszyny z możliwością obróbki wałków? Chciałbym kupić już nawiercone i nagwintowane. Śruby też pewnie zamówię już zatoczone.
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 lip 2016, 00:34
- Lokalizacja: Strzyżów
Też miałem obawy co do sztywności na górnych przejściach. Jedyne co to porównywałem moje spostrzeżenia z ofertą tamtej firmy. Mają wyższe i konstrukcja zbytnio nie zmieniona, jedyne co to np grubsze wałki prowadzące.. Silniki pod wózkiem to fajny patent bo przenoszą masę napędu dużo niżej, silnik coś koło kilograma będzie ważyć pewnie (nie uwzględniłem go w przewidywanej masie kolumny więc będzie to koło 7kg razem). A jeżeli bym chciał podpierać wałki, to pewnie użyje klasycznych łożysk liniowych i dość sporych ich obudów, a chciałbym uniknąć przenoszenie silnika wyżej. Z drugiej strony taki wózek pewnie usztywni całość (?).
Co do sterowania całością nie sprecyzowałem sobie jeszcze jakim programem będę to obsługiwać. Wiem, że niektóre sterowniki współpracują z niektórymi programami więc temat jest trochę ograniczony. Jeżeli jest to konieczne na chwilę obecną to rozejrzę się bardziej w temacie (coś tam czytałem o sterownikach i programach, ale nie chcę wyskakiwać z nazwami bo nie przejrzałem w 100% ich możliwości i tego jak mógłbym z tego korzystać). Głównym założeniem od strony sterowników przy tej konstrukcji będzie dość duży podział kroków. Nie jestem pewien czy 1/8 byłby wystarczający. Raczej będę szukać czegoś "drobniejszego"
Jeśli o czymś zapomniałem to przepraszam, szykuję się do pracy i trochę zabiegany jestem
Co do sterowania całością nie sprecyzowałem sobie jeszcze jakim programem będę to obsługiwać. Wiem, że niektóre sterowniki współpracują z niektórymi programami więc temat jest trochę ograniczony. Jeżeli jest to konieczne na chwilę obecną to rozejrzę się bardziej w temacie (coś tam czytałem o sterownikach i programach, ale nie chcę wyskakiwać z nazwami bo nie przejrzałem w 100% ich możliwości i tego jak mógłbym z tego korzystać). Głównym założeniem od strony sterowników przy tej konstrukcji będzie dość duży podział kroków. Nie jestem pewien czy 1/8 byłby wystarczający. Raczej będę szukać czegoś "drobniejszego"
Jeśli o czymś zapomniałem to przepraszam, szykuję się do pracy i trochę zabiegany jestem
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7608
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
do sterowanie są - jedicut ( free ) , gmfc ( płatny ) - oba po lpt i pewnie inne.
jest też takie coś - http://5xproject.dyndns.org/5XProject/t ... HE+Project
też free - po usb.
w pakiecie program do projektowania.
poczytaj - zastanów się .
pozdrawiam.
do sterowanie są - jedicut ( free ) , gmfc ( płatny ) - oba po lpt i pewnie inne.
jest też takie coś - http://5xproject.dyndns.org/5XProject/t ... HE+Project
też free - po usb.
w pakiecie program do projektowania.
poczytaj - zastanów się .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 lip 2016, 00:34
- Lokalizacja: Strzyżów
Okay, powoli przeglądam sobie programy do sterowania, a na razie wróćmy do strony mechanicznej tego projektu. Pozostając przy wzorowaniu się rcfoamcutterem i polu ramką 600x600 jakie wałki prowadzące byłyby odpowiednie? Niepodparte 20mm zda egzamin na poziomą oś? Mógłby mnie ktoś naprowadzić jak to sobie policzyć? Pewnie nie tylko mi by pomogła taka ściąga
Zabieram się za rozrysowanie tego, może jak będę to miał przed oczami to rozjaśni mi się kilka spraw
PS: Na wózki tejże konstrukcji blacha czarna 3mm byłaby wystarczająca?
Hop hop, jest tu ktoś?
Kasowanie luzu na śrubach napędowych.
Zastanawiam się czego użyć by uniknąć luzu na śrubach.
Oglądałem na embia nakrętki z igliduru bezluzowe, ale cena jest zaporowa..
Co polecacie (z jakiego materiału) na nakrętki do zastosowania właśnie w termoploterze? Śruby prawdopodobnie 18x4 trapez.
Stal, brąz, poliamid?
Zastanawiam się nad rozwiązaniem tego typu -
Poradzi mi ktoś gdzie mógłbym zamówić zrobienie takich nakrętek? Chyba, że znajdę w dobrej cenie podobne gotowe rozwiązanie?
A może wydruk 3D? Ktoś miał podobny pomysł, zastosował takie rozwiązanie?
Zabieram się za rozrysowanie tego, może jak będę to miał przed oczami to rozjaśni mi się kilka spraw
PS: Na wózki tejże konstrukcji blacha czarna 3mm byłaby wystarczająca?
Hop hop, jest tu ktoś?
Kasowanie luzu na śrubach napędowych.
Zastanawiam się czego użyć by uniknąć luzu na śrubach.
Oglądałem na embia nakrętki z igliduru bezluzowe, ale cena jest zaporowa..
Co polecacie (z jakiego materiału) na nakrętki do zastosowania właśnie w termoploterze? Śruby prawdopodobnie 18x4 trapez.
Stal, brąz, poliamid?
Zastanawiam się nad rozwiązaniem tego typu -
Poradzi mi ktoś gdzie mógłbym zamówić zrobienie takich nakrętek? Chyba, że znajdę w dobrej cenie podobne gotowe rozwiązanie?
A może wydruk 3D? Ktoś miał podobny pomysł, zastosował takie rozwiązanie?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 lip 2016, 00:34
- Lokalizacja: Strzyżów
Może te 18x4 to lekka przesada, ale chciałem uniknąć jej wybaczania.
Jesli nie ona to jakiej średnicy użyć?
Co do pasków. Raczej wolałbym ich uniknąć - na srubach wydaje mi się prościej..
Poza tym - na paskach w razie zatrzymania silników drut zjedzie do najnizszego położenia póki trzyma ciepło (?) czy nie?
Jesli nie ona to jakiej średnicy użyć?
Co do pasków. Raczej wolałbym ich uniknąć - na srubach wydaje mi się prościej..
Poza tym - na paskach w razie zatrzymania silników drut zjedzie do najnizszego położenia póki trzyma ciepło (?) czy nie?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
silnik są na hamulcu w czasie postoju dopiero gdy odetniesz zasilanie może coś się przestawić ale wątpię bo stereotypery są raczej lekkie .
Myślę że paski to idealne rozwiązanie .
Myślę że paski to idealne rozwiązanie .
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 lip 2016, 00:34
- Lokalizacja: Strzyżów
A konieczność stosowania przekładni/dużego podziału kroku? Czy coś pomyliłem, ale chyba cos takiego przeczytałem na temat pasków.
Szczerze mówiąc muszę przejrzeć jak te paski działają w innych konstrukcjach bo nie skupiałem się nigdy na tym. Od zawsze w głowie śruba hehe
Zobaczę co będzie odpowiednie do tego przeznaczenia, choć skoro dwoje osob sugeruje już paski ..
EDIT
Myślę, że jednak zostanę przy napędzie na śrubie.
A więc jakiej średnicy sugerujecie śrubę, jeśli ta o której pisałem jest nadwymiarowo pancerna?
Szczerze mówiąc muszę przejrzeć jak te paski działają w innych konstrukcjach bo nie skupiałem się nigdy na tym. Od zawsze w głowie śruba hehe
Zobaczę co będzie odpowiednie do tego przeznaczenia, choć skoro dwoje osob sugeruje już paski ..
EDIT
Myślę, że jednak zostanę przy napędzie na śrubie.
A więc jakiej średnicy sugerujecie śrubę, jeśli ta o której pisałem jest nadwymiarowo pancerna?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 116
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 19:18
- Lokalizacja: Krakow
Kolego... jest XXI wiek,
zamow na aliexpress zestaw do sterowania reprapem (polecam RAMPS ale bez arduino, tylko plytka glowna i 4 sterowniki silnikow na mikrokrok - podepniesz to pod PLT) do tego pasek zebaty na metry i kilka kolek zebatych. Calosc wyjdzie moze 20-30$.
W ploterze nie potrzeba super sil, byleby sam ploter sie nie zacinal. Predkosci ciecia przy tej dlugosci drutu nie beda wieksze jak 100-200mm/min, ale przejazdy jalowe przy napedzie na gwincie to bedzie koszmar. Dlatego paski zebate na mikrokroku sa tu optymalnym rozwiazaniem. Popatrz na youtube jak pracuje podobny zestaw napedowy np przy ploterze laserowym.
Posluchaj starszych - bedziesz zadowolony
Powodzenia
zamow na aliexpress zestaw do sterowania reprapem (polecam RAMPS ale bez arduino, tylko plytka glowna i 4 sterowniki silnikow na mikrokrok - podepniesz to pod PLT) do tego pasek zebaty na metry i kilka kolek zebatych. Calosc wyjdzie moze 20-30$.
W ploterze nie potrzeba super sil, byleby sam ploter sie nie zacinal. Predkosci ciecia przy tej dlugosci drutu nie beda wieksze jak 100-200mm/min, ale przejazdy jalowe przy napedzie na gwincie to bedzie koszmar. Dlatego paski zebate na mikrokroku sa tu optymalnym rozwiazaniem. Popatrz na youtube jak pracuje podobny zestaw napedowy np przy ploterze laserowym.
Posluchaj starszych - bedziesz zadowolony
Powodzenia