dziabi3 pisze:jak laser jest zamontowany obok i świeci pionowo to niema problemu

Tak ale mamy wtedy kolejne zbędne dodatkowe ruchy maszyny , makra,.... a tak stajemy nad punktem, w którym chcemy zaczynać np. palić detal, zerujemy osie, wciskamy start, i praca idzie do przodu Przerabiałem to organoleptycznie

A ... i przy bocznym montażu mamy często mniejsze pole robocze, chyba, że karetka wyjeżdża poza obrys stołu o min wartość odsunięcia osi lasera krzyżowego i palnika.
Jeśli natomiast posiadamy wysokie burty w waterjecie lub plaźmie, ustawione mamy softlimity, to wówczas pole robocze nam się skurczy, nie będzie wykorzystane maksymalnie:neutral:

HUD pisze:Mariusz możesz podać gdzie i jakie kupowałeś lasery liniowe

Laser jest z firmy Amecam z Warszawy.
www.amecam.pl

Jest to LINIOWY WSKAŹNIK LASEROWY CZERWONY LLM635003-D11L32AM20
Zasilanie 3-5V DC. Koszt ok 120zł/szt.

pzdr

dziabi3 pisze:a tak od menie to niema znaczenia czy zamontujesz 2 czy 10 laserów jeśli dobrze ustawisz to i jeden wystarczy

oczywiście, że jest różnica, bo jak Kolega zamontuje np. laser krzyżowy, tak aby wyznaczał dokładnie oś palnika na materiale i punkt nie pływał przy podniesieniu osi Z do góry? Jest to możliwe dopiero przy zastosowaniu 2 laserów liniowych odsuniętych od osi w kierunkach prostopadłych o powiedzmy 50mm każdy, aby wchodziły jak najmniej w cień palnika czy wspomnianego wrzeciona.
Wówczas przesuwające się oś Z do góry czy na dół, będzie wskazywała dokładnie na materiale ten sam punkt przecięcia się 2 osi wskaźników, czyli np. pożądaną oś palnika.

Krzyżowym tego nie załatwimy w podobny sposób, gdyż nie jest możliwe zamontowanie 1 laserka w osi elementu wykonawczego. Mówię tu oczywiście o rozwiązaniu bez żadnych przesunięć programowych, do ustalania 0 detalu na materiale.

[ Dodano: 2013-04-08, 12:49 ]

grze pisze:Prośba do kolegi kolanoreki, mógłby kolega wrzucić na forum jakiś filmik w jaki sposób to się odbywa?[/b]

Nie mam dostępu bezpośrednio do mojej maszyny, ale spróbuję coś załatwić.

Ja zastosowałem w swojej maszynce taką płytę mocowaną na uchwyt palnika ( u Kolegi można przykręcić zacisk do mocowania wrzeciona)

Proponuje inne rozwiązanie.
Zastosować 2 lasery liniowe. które zamontowane są na tej samej osi co wrzeciono. Odsunięte są od osi o 50 - 100mm, oba w zględem siebie o 90°. Wówczas podczas obniżania głowicy w Z, nie ma problemu przesuwania się środka wyznaczonego przez lasery. Najeżdża Kolega na Z=0 do punktu na którym zaczynamy obróbkę materiału i zerujemy osie. Mamy wówczas punkt zerowy materiału i stąd po opuszczeniu głowicy zaczynamy program, bez zbędnych ruchów przemieszczania karetki.
Znajdę u siebie fotki lub film to podeślę Koledze...