Ja to na prawdę rozumiem.
Ale jest pewne minimum, którego niestety nie da się obejść.
Można oszczędzić tu i tam, ale kluczowe elementy niestety muszą spełnić pewne minimum, inaczej ani maszyna nie będzie pracować ani niczego cię nie nauczy.
Jakie długie będą te śruby?
Nie ma sensu zakładać tye chińskie bloczki łożyskujące - może i to jest wygodne ale też i kosztuje. A to jest właśnie jeden z tych kosztów, które można obciąć.
Śrubę musisz zamontować równolegle do osi a łożyska osadzić prostopadle do osi. To, że łożysko w oprawce będzie miało luz w większości przypadków nie przeszkadza w takim amatorskim wykonaniu. Zamiast przygotowywać element, w którym osadzisz oprawce, równie dobrze możesz przygotować element, w którym osadzisz łożysko.
Odpowiednie łożysko w kiepskiej oprawce to i tak leszy pomysł niż kiepskie łożysko w ładnej oprawce.