Oczywiście że masz wybór.
Możesz zagłosować na gnój, możesz zagłosować na gnojowicę, możesz zagłosować na nieznaną substancję (na pewno nie gorsza niż gnij i gnojowica) oraz możesz także schować głowę w piasek i pozwolić aby inni zdecydowali za ciebie.
Ja wybieram nieznaną substancję, z nadzieją, że może to być tylko błoto. Też kiepsko ale przynajmniej nie śmierdzi.
Strasznie ci on pasuje, bo możesz na niego zrzucić. Przecież nikt go już tam nie lubi, nie ma za wiele do powiedzenia a liderzy wprost się o nim krytycznie wypowiadają.
A ty ciągle JKM albo Braun na zmianę.
Większość to już wie, jedynie ci co łykają tępą propagandę powtarzają wciąż to samo.
Od razu lepiej się żyje.
Wkoncu pokolenie zawistnych naiwniaków wymrze i nie będzie miał ich kto wybierać.