Znaleziono 3 wyniki

autor: maz
16 lis 2014, 19:57
Forum: Informacji na temat...
Temat: Polskie drazarki
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 6636

No to witam ;)

Posiadam 2 te maszyny:
Zalety:

-Tania eksploatacja,
-w razie awarii możliwość szybkiej naprawy.
- Maszyny utrzymywane w dobrym stanie wykonują powierzoną robotę, a przy dbaniu o parametry wody i samego cięcia, efekty są zadowalające.

Wady:
Nie są zbyt szybkie, ale wg mnie jeśli tną z wydajnością podawaną w tabeli przez producenta, jestem zadowolony.
Niektóre rozwiązania zastosowane przez producenta są niewygodne do eksploatacji.

Ogólnie rzecz biorąc, to jestem zadowolony z obu maszyn.
O dokładności 0.01 to raczej zapomnij, bo to nie robocuty za 100 tys euro :), ale odpowiednia wiedza na temat cięcia pozwala na wykonanie dokładnych robót.

Moja drutówka pracuje 24h/dobę z czego jestem zadowolony i na pewno kupię taką jeszcze jedną, bo mam wiele cięcia, na które takie maszyny są wystarczające.

Bardzo dobrze można się wypowiedzieć o odpowiedzialności firmy za swoje produkty nawet po gwarancji. Serwis jest godny polecenia, bo są to ludzie, którzy robią te maszyny, a nie tylko zajmują się dystrybucją.

Jeszcze jedno.
Pracowałem na wielu drutówkach od bardzo słabych po najwyższą klasę, wiec wydaje mi się, że maszynki wcale nie wypadają źle oczywiście w swoim przedziale cena/jakość.
Chinole w podobnych cenach nie umywają się do naszego, polskiego produktu,
autor: maz
25 cze 2010, 16:23
Forum: Informacji na temat...
Temat: Polskie drazarki
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 6636

Witam. Mam drążarke ZAP BP95 z generatorem 93L.
Fakt, ze to nie jest maszyna o wysmienitych parametrach, ale na moje potrzeby na razie wystarcza. Przy zgrubnym drążeniu idzie fajnie, przy wykonczeniowce trzba przy tym stac.
autor: maz
31 sie 2009, 17:25
Forum: Informacji na temat...
Temat: Polskie drazarki
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 6636

Polskie drazarki

Witam, poszukuje informacji na temat maszyn polskiego producenta drazarek i wycinarek drutowych ZAP BP, jak sie maszyny spisuja, jak pracuja, czy warto inwestowac w takie maszyny. Widzialem na targach w Kielcach te maszyny. Wiem, ze do fanucow, sodicow i agie im daleko, ale widzialem tez, jak pracuja gorsze. Chodzi mi o oba typy drazarek.

Wróć do „Polskie drazarki”