Problem udało mi się rozwiązać. Zrobiłem luźniejsze te kamienie i teraz tylko wpychają ten pierścień na te zapadki i nie cisną go cały czas. Dodatkowo przestawiłem jedną dźwignie tak, że olej z miski jest rozchlapywany po całej skrzyni także jest lekkie chłodzenie.
Oprócz tego wrzucam zdjęcia tabliczek, gdyż miałem już prośbę na maila. Mało jest informacji o tej tokarce to może komuś się przydadzą.
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Problem ze sprzęgłem tokarka TPD175”
- 15 mar 2016, 09:42
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Problem ze sprzęgłem tokarka TPD175
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 2688
- 01 mar 2016, 15:20
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Problem ze sprzęgłem tokarka TPD175
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 2688
Prawdopodobnie to jest przyczyną be te kamienie cały czas napierają na pierścień, spróbuje dzisiaj coś pokombinować, tylko jedyną regulacją jaką widzę to są pierścienie po lewej i prawej z okrągłymi otworami, są one na gwincie i można je przykręcać zbliżając do tego przesuwnego pierścienia albo odsuwać.IMPULS3 pisze:Gorszego materiału dać nie mogłeś.jarulek pisze: z mosiądzu.Jeśli już to BRĄZ. Te kamienie mają pracować tylko w momencie przełączenia, dalszą pracę wykonują te 3(?) "dzwigienki" na które wchodzi ta cała przesuwka. I jeśli jest tak że przesuwka nie nasuwa się całkowicie na owe dzwigienki to trzeba wyregulować tak sprzęgło aby wchodzila i nic jej nie spychało z nich.
- 29 lut 2016, 20:15
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Problem ze sprzęgłem tokarka TPD175
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 2688
Problem ze sprzęgłem tokarka TPD175
Na wstępie chciałem przeprosić, że ledwie założyłem konto i już proszę o pomoc. Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.
Mam tokarkę TPD175, niestety nigdzie nie mogę znaleźć DTR nawet do kupienia. Tokarka od lat chodziła niezawodnie i niestety niedawno wystąpił problem. Na zdjęciach poniżej jest sprzęgło które znajduje się na trzpieniu który jest napędzany przez koło pasowe na które obroty zadawane są poprzez paski klinowe z silnika. Obroty są zawsze w jednym kierunku. Kierunek obrotów wrzeciona zadajemy poprzez przesunięcie pierścienia na środku w prawo lub lewo. Gdy pierścień znajduje się po środku wrzeciono nie obraca się. Pierścień przesuwamy poprzez kamienie(zaznaczone na zdjęciu).
Jednego dnia zdejmowałem koło pasowez a później je założyłem i wtedy zaczęły się problemy. Na wrzecionie udawało się załączyć tylko obroty w jedną stronę, przy załączaniu w drugą stronę sprzęgło zgrzytało i zaczynało się kopcić, rozebrałem wszystko i stwierdziłem że to wina kamieni bo były dosyć mocno wytarte. Zrobiłem nowe z podobnego materiału(tak mi się wydaje) z mosiądzu. Problem jednak był ten sam. Okazało się że winą tego zgrzytania był za mocno zakręcona nakrętka oraz brak podkładki koronkowej. Wcześniej nakrętki nie było wykręciła się i leżała na dnie zbiornika, nie wiem kiedy się odkręciła i spadła. Czyli przed pojawieniem się problemów prawdopodobnie dawno była już odkręcona, chyba żeby odkręciła się i spadła podczas zakładania koła pasowego, ale nie sądzę.Problem zgrzytania zniknął jednak kamienie nadal się wycierają, juz dwa razy wymieniałem i po kilku godzinach pracy są starte.
Pytanie: Czy to wina materiału z którego zrobiłem te kamienie(orientujecie się jaki powinien być?), czy może jednak w czymś innym jest problem. Przed zdejmowaniem koła pasowego nie było żadnych problemów przez wiele lat. Czy może coś uszkodziłem w sprzęgle siłą ściągając koło z trzpienia na którym znajduje się sprzęgło ?

Pierścień w położeniu neutralnym, oraz u góry i na dole zaznaczone kamienie

Z lewej koło pasowe z prawej za ścianką znajduje się nakrętka.

Po założeniu nowych kamieni, pierścień w skrajnym prawym położeniu

Mam tokarkę TPD175, niestety nigdzie nie mogę znaleźć DTR nawet do kupienia. Tokarka od lat chodziła niezawodnie i niestety niedawno wystąpił problem. Na zdjęciach poniżej jest sprzęgło które znajduje się na trzpieniu który jest napędzany przez koło pasowe na które obroty zadawane są poprzez paski klinowe z silnika. Obroty są zawsze w jednym kierunku. Kierunek obrotów wrzeciona zadajemy poprzez przesunięcie pierścienia na środku w prawo lub lewo. Gdy pierścień znajduje się po środku wrzeciono nie obraca się. Pierścień przesuwamy poprzez kamienie(zaznaczone na zdjęciu).
Jednego dnia zdejmowałem koło pasowez a później je założyłem i wtedy zaczęły się problemy. Na wrzecionie udawało się załączyć tylko obroty w jedną stronę, przy załączaniu w drugą stronę sprzęgło zgrzytało i zaczynało się kopcić, rozebrałem wszystko i stwierdziłem że to wina kamieni bo były dosyć mocno wytarte. Zrobiłem nowe z podobnego materiału(tak mi się wydaje) z mosiądzu. Problem jednak był ten sam. Okazało się że winą tego zgrzytania był za mocno zakręcona nakrętka oraz brak podkładki koronkowej. Wcześniej nakrętki nie było wykręciła się i leżała na dnie zbiornika, nie wiem kiedy się odkręciła i spadła. Czyli przed pojawieniem się problemów prawdopodobnie dawno była już odkręcona, chyba żeby odkręciła się i spadła podczas zakładania koła pasowego, ale nie sądzę.Problem zgrzytania zniknął jednak kamienie nadal się wycierają, juz dwa razy wymieniałem i po kilku godzinach pracy są starte.
Pytanie: Czy to wina materiału z którego zrobiłem te kamienie(orientujecie się jaki powinien być?), czy może jednak w czymś innym jest problem. Przed zdejmowaniem koła pasowego nie było żadnych problemów przez wiele lat. Czy może coś uszkodziłem w sprzęgle siłą ściągając koło z trzpienia na którym znajduje się sprzęgło ?

Pierścień w położeniu neutralnym, oraz u góry i na dole zaznaczone kamienie

Z lewej koło pasowe z prawej za ścianką znajduje się nakrętka.

Po założeniu nowych kamieni, pierścień w skrajnym prawym położeniu
