Fajnie jakbyś jednak wskazał na wątpliwość, bo ten układ jest uzasadnionyLaki_88 pisze:1. Krzyżak jest źle zaprojektowany, pomyśl.
Może pojawić się trudność w montażu, ale chciałem to rozwiązać odpowiednią kolejnością składania:
- ustawić wałki na osi Z
- założyć na nie łożyska i przykręcić do krzyżaka (otwory są dostępne)
- zdjąć oś Z, a krzyżak przykręcić do łożysk na ustawionych osiach X (otwory również dostępne)
Tracę możliwość poluzowania łożysk na osi Z na złożonym krzyżaku - to problem? Czy potrzeba takiej regulacji na jeżdżącym krzyżaku? W innym wykonaniu była nawet propozycja wykonania krzyżaka z dwóch cieńszych płyt skręconych w kanapkę - tam żadne otwory nie byłyby po skręceniu dostępne po zmontowaniu.
A jeśli to nie to, to nie wiem co i proszę o wyjaśnienie, bo może czegoś nie łapię

Co do tulei to już znalazłem coś takiego:

i widzę, że są różne długości tych holderków.
Finalnie chciałbym wydziergać sobie porządne oprawy łożysk z solidnych bloków aluminiowych ze swobodnym dostępem do otworów. Znalazłem ciekawe oprawy łożysk TBR20 z możliwością montażu z drugiej strony.

Na obrazku zauważyć można ekonomiczne usztywnienie w postaci płyty MDF

Dzięki za zainteresowanie i zapraszam do dalszej dyskusji

edit:
trochę boli podwojenie stawki za te łożyska, ale widocznie najprostsze=najlepszegawron77 pisze:Łożyska na krzyżaku daj naprzeciw siebie i wszystkie podwójne