Układy są ok. TurboCNC odpala się beż żadnych problemów z dysku, jeśli chodzi o włączenie skrótem to kolega Leoo pisząc o laptopie 133MHz miał tam pewnie win95/98, a jeśli masz ten system to do uruchomienia (czyli do "no wreszcie hulają, mogę to wszystko skręcić i wsadzić do obudowy") możesz nawet testować do pod windowsem (możliwe, że ktoś napisze że wtedy będzie szarpał, gubił kroki itp. - i co z tego?). W XP uruchomienie dosa ze skrótu to trudniejsza sprawa i tak w sumie z biegu to nawet nie wiem jak się za to zabrać - najłatwiej z płyty/dyskietki startowej albo zrobić mu osobną partycję i wybierać przy uruchamianiu kompa. Poza tym programów do sterowania lpt są setki (pod XP też), wystarczy użyć googla. Co do samego testowania to nie mam co napisać bo nie potrafię opisać prościej niż Asza PL.

TurboCNC musisz uruchomić pod dosem, do testów może być też windows 98 (silniki chodzą ale brzydko). Jak to włączysz to w opcjach "Configure->Step pin is" upewnij się, że masz zaznaczone "Active Hi". Potem "Motion Parameters" możesz ustawić na jakąś bezpieczną wartość, np. wszędzie wpisać tam 1000 (oczywiście oprócz "Backlash"). Do testowanie stanu pinów wciskasz F2, potem Alt+F2 i klawiszami z numerkami sobie możesz nimi migać.

Edit:
Woltomierzem albo np. diodą LED z opornikiem, patrzysz na schemacie do jakiego pinu lpt podłączony jest dany goldpin w złączu. Ja u siebie korzystam ze złącz 2-4 patrząc od lewej, mam STEP 3,5,7 , DIR 4,6,8.

Cześć,
mam dokładnie taki sam zestaw. Na początku sprawdź czy płyta główna przekazuje poprawnie sygnały, np. TurboCNC ma możliwość manualnego sterowania poszczególnymi wyprowadzeniami złącza (albo jakimś innym dowolnym programem). Wejście enable sterowników może póki co wisieć. W Machu trzeba było odznaczyć w ustawieniach kwadraciki przy Active Low (bez tego wogóle nie reagowały) - nie znam KCAM, póki co mógłbyś spróbować w Machu albo chociażby TurboCNC.