Armstec pisze:szopen no a takim nożykiem próbowałeś ?

jeśli mam pręt fi 30mm długi podparty konikiem, to co mi ten nożyk da jak i tak nie wjadę, trzeba zrobić drugie mocowanie imaka na końcu sanek narzędziowych i dopiero pójdzie, albo zrobić sobie jak Senio, wywalić te śmieszne sanie narzędziowe i wyprodukować nowe z rowkami teowymi, co w przyszłości zrobię.

jednak nie taka egzotyka, ja teraz chciałbym wykonać śrubę rzymską, niestety imak tak daleko na sankach nie pójdzie....

żeby zamontować nóż do góry nogami to zaraz się okaże że przydałby się imak szybkozmienny żeby zawyżyć ostrze noża.., a od drugiej strony to trzeba by dodać mocowanie imaka na drugim końcu sanek narzędziowych.... i właśnie to jest funkcjonalność tej maszyny, ciągle pod górkę.

ja uważam trochę inaczej, przerobienie na cnc to jedno, ale zawsze przydaje się w pełni funkcjonalny manual, szczególnie jeśli ćwiczymy tylko jedną maszynę, jeśli ktoś sobie może pozwolić na dwie to jeszcze lepiej, ale tu kilka rzeczy jednak brak... nawet zrobić lewy gwint to jest wyczyn bo posuw w prawo nie idzie, a imak nie ma rowków teowych i nie da się podejść przedmiotu od drugiej strony.

ale ta tokarka to już nie nutool, to jest 700tka i jej klony, bardziej lub mniej doposażone, u kornika kosztuje taka ok 9 tys, w mts bardziej na wypasie troszkę więcej. Właśnie nad tą się zastanawiałem, ale jakbym wydał 9 klocka to nie wiem czy bym nie żałował, że w tej kasie polskiej nie szukałem, a osprzęt?

Armstec, jak chcesz tworzyć to skopiuj skrzynkę od TSB20, dwie osoby tutaj zaadaptowało tą skrzynke do nutoola, plany pewnie sa do zdobycia bo DTR do tego pewnie jakiś jest. Robisz? Ja sie piszę

Zmiany jakieś porobione są wszędzie, np w starszym modelu koła zębate na wrzecionie są zabezpieczane śrubkami czy drucikami - tak widziałem gdzieś na forum, w nowym modelu są już zastosowane segery. Obudowa pasków/gitary jest troche inna, wydaje się trochę solidniejsza - no ale, co to za różnica..., mocowanie silnika z naciągiem jest lepsze zdecydowanie - ale silnik i tak do wymiany więc co za różnica. Koła pasowe są na dwa paski - można powiedzieć poprawa. Tarcza zabierakowa ma już 4 śruby pod uchwyt czteroszczękowy - poprawa. No i już było pisane -> https://www.cnc.info.pl/topics89/makate ... 57,120.htm - trzeba uważać na ten wałek Z1 bo są wadliwe sztuki w których nie zamocujesz większych kółek niż 30. Brak zębatki nawrotnicy nadal. Konik wydaje mi się jeszcze gorzej wykonany niż w nutoolu czy starym modelu. Nie ma sensu szukać różnic w tych tokarkach, to tak jakbyś miał przed sobą dwóch chińczyków i pytał się jaka różnica, ja Ci powiem tyle, że dla mnie żadna, obydwaj mają skośne oczy. Nastaw się na poprawianie maszyny, jak trafi Ci się z zachowaną symetrią wrzeciona oraz bez bicia wrzeciona to już w sumie sukces, resztę sobie dopracujesz. Ja bym już 550tki nie brał, wziąłbym większą z posuwem poprzecznym i chociaż nawrotnicą, ale wiadomo jak to jest, nie sama tokarka toczy i trzeba jeszcze osprzęt, na niektóre pytania nie odpowie Tobie nikt lepiej niż ty sam.

Dziwie się że nasi importerzy nie ściągają lepszych odmian tej tokarki, z większym prześwitem nad suportem, z sankami narzędziowymi na rowkach teowych. Z bardziej rozbudowaną skrzynką biegów, choćby nawet takie:



125x750 kosztuje koło 5500zł, 160x750mm kosztuje 8800 makteka - zaczyna się zastanawianie... stara polska czy nowa chińska. 500tki są po około 3200zł... a taka powyższa za 4300 zł mogłaby wypełnić jakąś tam lukę na rynku..

no właśnie nie czaje jak klient to montował, musiał mieć jakiś starszy typ tego techmiga...

właśnie nie wiem czy je wymieniać... a co zresztą? ta tarcza zabierakowa w mojej to jakoś siedzi na wrzecionie czy to całość jest? widzę że stożek tarczy zabierakowej we wnętrzu ma taki uskok, ale takiego mocowania na 3 śruby jak w tym adapterze to nie widzę... (ile można wziąć za taki adapter?)

Zakupiłem uchwyt czteroszczękowy 125 mm, sprzedawca sprzedawał wraz z płytą montażową. Oglądając zdjęcia coś mi nie pasowało, adapter pracował u człowieka na techmigu.

W między czasie przysłali mi nie skrzynkę tak jak obiecywali, ale sam wałek Z1 z techmiga, może to i dobrze skoro wrzeciono nie ma bić, mam sobie wymienić i dziś zacząłem pracę nad tokarką. Zdjąłem ten 3 szczękowy samocentrujący i... oczom nie wierze, nowy techmig co prawda ma problemy z gwintami ale tarcza zabierakowa jest przystosowana do uchwytu na 4 szczęki;) Tu miła niespodzianka..



Można przypuszczać że w nowych Maktekach jest to rozwiązane identycznie. Ale wracając...

skoro odkupiłem od człowieka uchwyt z techmiga, a na nim taki oto adapter:





średnica wewnętrzna to 70mm...

Jak mam to rozumieć, jego tokarka miała inną budowę wrzeciona Wygląda to tak jakby w jego tokarce tarcza zabierakowa była mocowana do wrzeciona za pomocą trzech śrub po wewnętrznej stronie otworu????

Rozumiem żę u mnie to co widzę, czyli tarcza zabierakowa to jest część wrzeciona??

I pytanie jeszcze takie poza tematem, za ile mógłbym sprzedać taki adapter z tego uchwytu?

Ale Ci klient nawija bawełnę na uszy, i to ostro. Ja z nimi rozmawiałem mailowo bo chciałem kupić większą tokareczkę z uchwytem 160mm, wybierałem między dwoma nie mogłem się zdecydować, napisałem do nich, wyślijcie mi instrukcje obsługi dwóch, żebym wiedział co zyskuje co tracę, porównam sobie na spokojnie - nie... dlaczego? nie bo nie bo mamy taką politykę. DTRów musiałem szukać na takiej zasadzie, że szukałem na aliexpresie takiej samej tokarki z oznaczeniem chińskim, dopiero w google szukałem dtra i znalazłem, zajęło mi sporo dłużej, nie rozumiem po co tak utrudniać życie klientowi. Ostatecznie nie wziąłem większej tokarki, a jeszcze jedną rzecz zauważ, że makteki według tego co piszą w specyfikacji, mają długość toczenia 500mm podczas gdy techmig i nutool ma 550mm... te 5 cm może okazać się czasami zbawienne

A tokarka jest taka sama, nie wierz zapewnieniom sprzedawcy, i czytaj co się do Ciebie pisze - do nowego typu tej tokarki nie założysz kół zmianowych do nacinania gwintów bo tokarka ma wadę w postaci za krótkiego wałka pośredniego (Z2), czy pytałeś o to sprzedawcy? Czy rozwiązali ten problem czy będziesz musiał tak jak kolega siarap odkręcać nakrętke i podkladkę wrzeciennika i ją toczyć? Ja mam zresztą ten sam problem ale na razie nie ruszam, czekam aż techmig się wywiąże...

A ty przy zakupie to kieruj się ceną, wyposażeniem, i różnicami między tymi maszynami. Te tokarki mają już od dawna metalowe koła zębate, nawet ten "stary typ", więc to już powinno rozwiać wątpliwości co do słowności sprzedawcy, oni chcą jedynie sprzedać.. nutool z tego co widać nie ma osłony, ale ma kasowanie luzu suportu.