1. za żadne skarby nie wymieniaj tej pompy na chinola. To jest włoska konsumencka pompa, nie tak super ale mimo wszystko, to bardzo dobra pompa...
2. ona ma 1200L teoretycznej wydajnośći, odejmij 30%. Następna sprawa to to, że to jest wydajność podawana podczas pracy bez ciśnienia - sama wartość zdolności przepompowania, wzraz ze wzrostem ciśnienia wydajność pompy jeszcze będzie spadać.

50L napompuje bardzo szybko, ale na 2.5 sekundy bym nie liczył.. raczej na od 20 do 30 sekund do 10 bar. Nie jest to pompa z centralnym smarowaniem choć jest na panewkach, ważna jest odma bo ona stwarza ciśnienie w skrzyni korbowej i dzięki temu usprawnia smarowanie, także... nominalne obroty są raczej bardzo ważne w przypadku tej pompy.

Proponuje ją podpiąć do zbiornika 100L i będzie zachowane minimalne optimum. Jeśli zejdziesz troszkę z obrotów w stosunku do nominalnych i z ciśnienia to napędzi ją nawet silnik 3.3kw choć będzie się bardzo pocił, 4kw będzie już optymalnie, ale mowa pewnie o ciśnieniach rzędu 6bar. Gdybyś chciał wyciągnąć z niej bezpiecznie max wydajności w pracy przerywanej to rozpatrz 5.5kw jeśli będzie mało CI wydajności to wiadomo... jeszcze większy. POdejrzewam że fabrycznie dawali 7.5kw do pracy ciągłej.


Naprawiałem taką pompę kupioną za 150 zł, miała tulejki korbowodowe strzelone, na razie chodzi u kolegi na silniku 5.5kw, do 8 bar pompuje na silniejszym przełożeniu, ale na wielkim silniku elektrycznym radzieckim konkretnym zeliwniaku, wydajność nie jest taka super, ale kolega sobie złożył tak jak mu pasowało, ona powinna się kręcić pewnie i z 1200 obr/min. Nie wiem czy to na 100% taki sam model ale bardzo duża, mogę spisać dokładny numer dla porównania wydajności i możliwości dopasowania najmniejszego silnika.