strikexp pisze:Nie rozkładam żadnych płytek Rozkładam markizę aby mi słońce na te płytki nie świeciło
Zanim napiszesz jakieś głupoty które będą tylko marnować czas innym, najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem to co komentujesz.
chłopie ty się weź zastanów nad sensem istnienia
strikexp pisze:Nie próbowałem jeszcze zbierać energii zwierciadłami metalicznymi a jedynie od białych powierzchni. Natomiast samo pochłanianie promieniowania daje bardzo ciekawe efekty. Wystarczy byle ciemna powierzchnia która jest w stanie skumulować lub przewodzić ciepło. Nawet zwykła czarna farba wysokotemperaturowa będzie wystarczająca.
strikexp pisze:Osobiście wykorzystuję ten efekt w moim mieszkaniu w bloku. Mam bardzo niskie rachunki za ogrzewanie względem sąsiadów. Kilkaset złotych zwrotu co roku. Powiedzmy że mam na dzień dzisiejszy czyli 18 października około +3 stopnie w mieszkaniu gdy słońce jest z odpowiedniej strony. Termostaty w grzejnikach się wyłączają i przez 4-6h mam darmowe ogrzewanie.
Tylko trzeba pamiętać że latem efekt działa podwójnie, więc trzeba przesłaniać okna po zewnętrznej stronie.
strikexp pisze:Sąsiedzi mają dopłaty po kilkaset złotych, ja miałem 300zł zwrotu. To jasno wskazuje że robię oszczędności względem innych.
Metod jest kilka. U mnie mam czarne płytki przed oknami które nagrzewają się od słońca a potem tworzą coś w rodzaju kurtyny powietrznej oddając ciepło.
Mam też podwójne plisy wewnętrzne. Na lato odbijające światło, na zimę pochłaniające.
No ale mówimy o nowoczesnym mieszkaniu ze szczelnymi oknami dobrze izolującymi od zimna.
Tutaj wejdę w słowo? skąd wiesz żę sąsiedzi mają dopłaty???
strikexp pisze:Bo jak czytam często tvn24.pl to takie debilizmy techniczne tam publikują że oczy krwawią.
i tak dalej i tak dalej..... a płytki to terakota.... róbmy wszystko na czarno, same dopłaty
strikexp pisze:@szopenn Nie mam żadnych paneli, sam je sobie wymyśliłeś. Napisałem płytki, w znaczeniu że na podłożu przed oknem. I one się nagrzewają trochę od słońca zmniejszając upływ ciepła na zewnątrz.
no tak, taki techniczny a ma podłoże, zamiast pewnie podsypka piaskowa, chudziak, na to kret lub i nie, i terakota czy gres. On ma płytki na podłożu przed oknem
strikexp pisze:Dobra teraz załapałem. Było tak od razu a nie wymyślasz jakieś panele. Mieszkam w bieda apartamencie, tzn tym co ma wspólnego z apartamentem to że wszystkie okna są bez parapetów ponieważ mają 2m wysokości i służą też za drzwi na balkony. A wspomniane płytki są po prostu ułożone na balkonie przed wszystkimi oknami.
W ten sposób te płytki oddają zgromadzone za dnia ciepło. Dzięki temu w tym obszarze jest odrobinę cieplej niż w okolicy.
W zwykłym domu odpowiednikiem tego byłoby ułożenie czarnych płytek od wschodu, południa i zachodu.
ciekawy jest tutaj taki zapis "w zwykłym domu", nagle okazuje się zę.. pokazujesz - najzywczajniejsze okno - jakieś blakonowe/tarasowe. Najzwyczajniejszy gres, najzwyczajniejszą żaluzje. Co w tym domu jest niezwykłego że w zwykłym domu miałoby to być odpowiednikiem czego? Sorry nic z tego nie rozumiem