dlatego mówiłem, samochodowego ręcznego też nie wciśniesz niżej niż jest...

nie miałem mercedesa swojego, jeździłem sporo vito, ręczny nożny to najgłupsza rzecz, po co poprawiać coś co jest dobre i działa? ale tak do tematu, wszelkie dźwignie awaryjne np na terminalach gazowych czy paliwowych ciągnie się do siebie, ale zasada jest taka że wyciągasz żeby zadziałała (dźwignia) a pociągnięcie może coś uruchomić dla bezpieczeństwa lub wyłączyć dla bezpieczeństwa. W pneumatyce jest podobnie. Gdyby nawet ręczny miał się w aucie zabloować, to jak go weźmiemy w dwie ręce i zaprzemy się nogami czy siłą tułowia to mamy większe szanse pociągnąć niż pchać.

rynio_di pisze:A w mercedesie ?

najgorszym wynalazkiem mercedesa to ręczny nożny...

hamulec ręczny w samochodzie nie bez powodu zaciągany jest do góry