Znaleziono 2 wyniki

autor: Petroholic
23 mar 2017, 22:45
Forum: Obróbka metali
Temat: Wiercenie dużych otworów w grubej blasze
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 18069

jajek, tą starą Celmę dalej mam ale pracować na niej aktualnie to tylko za karę :)

Teraz używam deWalta z jeszcze mniejszymi obrotami niż Celma i większej mocy ale za to ma regulację płynną i autostop w przypadku zacięcia :D ale to tylko jeśli nie podejdę magnesówką...

Co do zacinania to koronki też zacina - szczególnie jak się wierci w ramie ciężarówki kilkuwarstwowej... jak przechodzi z warstwy w warstwę to lubi załapać węglik... oczywiście wiertło zatnie o wiele szybciej :)

A najgłupszy jest ludzki odruch... Jak zatnie to zamiast puścić wiertarkę człowiek odruchowo łapie jeszcze mocniej bo myśli, że utrzyma :D A potem nadgarstki do wymiany :D
autor: Petroholic
22 mar 2017, 21:38
Forum: Obróbka metali
Temat: Wiercenie dużych otworów w grubej blasze
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 18069

otwornica koronowa i wiercenie wiertarką "z ręki"???

OHO ktoś się prosi o wizytę u ortopedy...

Spróbuj założyć taką koronkę z węglikiem np. 40mm i przewiercić blachę niech będzie nawet s235 grubości 10mm wiertarką wolnoobrotową np. starą Celmą... Jak zrobisz obrót całego ciała dookoła wiertarki jak zatnie w materiale to pogadamy :D

Ja wierciłem dziury w ramach samochodów ciężarowych wiertłem 20-24mm (pod zbiorniki i windy) właśnie taką wolnoobrotową Celmą i odkąd zrobiłem salto dookoła wiertarki (a właściwie półtora bo wylądowałem na ryju) kupiłem magnesówkę i wiertła trepanacyjne.

Chyba, że kolega chce to zrobić w formatce rzędu 100x100 którą może zamontować w imadle na wiertarce stołowej/kolumnowej... Jak większy element i obróbka "z ręki" to tylko magnes...

Wróć do „Wiercenie dużych otworów w grubej blasze”