rynio_di pisze:od 95 r biegałem z ,,piszczałką ,, po lasach
Witamy w klubie A znalazłeś kiedyś metalową "kankę na mleko" pełną zgnitego smalcu? Tak "na w razie czego" trzeba było przegrzebać czy coś ciekawego w środku nie siedzi - smrodu nie zapomnę do dziś