Sprawdź w szafie co fizycznie odpowiada za tor EMG i ile jest obwodów... Jak maszyna znowu wystartuje z błędem EMG to wyłącz maszynę, odczekaj aż kondensatory się rozładują i zapnij mostki na obwodach. Włącz maszynę (testowo - nie do pracy BEZ GRZYBA) i zobacz czy ruszy... Jak ruszy to znowu wyłącz, zdejmij mostki i zobacz czy stanie znowu na EMG. Jeśli tak to miernik w rękę jak masz schemat obwodów i zobacz co fizycznie "nie zapina"

Jeśli masz kilka obwodów bezpieczeństwa to możesz mostki ściągać po jednym - będzie widać który krzaczy

Lub może masz diody na przekaźniku? To już całkiem poezja
Sprawdź jeszcze czy nie masz "zaciętego" stycznika 'RESET'... Jego trwałe wciśnięcie też wywołuje EMG przy uruchamianiu... Może wraz z czasem się "rozwiera" i puszcza
