Zlecić ładne gięcie i potem wrzucić na tokarkę na gwinty. Tylko musi zostać powiedzmy 10mm walca na końcach jeśli ma być ładnie... Dotaczasz sobie chwytak za środek i robisz 5mm gwintu (mogą być miękkie szczęki)... Nieważne, że końcówka będzie "fajtać" tak długo jak uda ci się ustawić część walcową w osi